Odszedł Pixel...
Alfa.
Cudowny, łagodny obserwator. Dziś po zabiegu wycięcia torbieli Pixel dostał zapaści. Nie rozumiem. Nie ma go już.
Chłopaki mi się pogubią...
Baw się dobrze Pixelku... Pierwszy i najszczurszy z ekipy...
Pixel... Tak nagle.. Nie rozumiem...
Moderator: Junior Moderator
Pixel... Tak nagle.. Nie rozumiem...
ukochani [*] : Kokos Waleczny, Pixel, Dropsidło, Mef...
coraz mniej was chłopaki...
Neo, Onyx, Ibra, Dexter, Hunter
coraz mniej was chłopaki...
Neo, Onyx, Ibra, Dexter, Hunter
Re: Pixel... Tak nagle.. Nie rozumiem...
Współczuję .
Dla Pixela [*].
Dla Pixela [*].
"Szlachetny człowiek wymaga od siebie, prostak od innych" - oto moja zasada życiowa .
Niestety bez szczurków .
Niestety bez szczurków .
-
- Posty: 75
- Rejestracja: pt wrz 01, 2017 6:55 pm
Re: Pixel... Tak nagle.. Nie rozumiem...
Współczuję. [*]
Ze mną: Pysia ok 8 miesiące, Lawenda ok. 3 miesiące, Poppy 3 miesiące.
Przeszły przez tęczowy most: Gwiazdka, Kropka
nie fizycznie ale nadal obecne....
Przeszły przez tęczowy most: Gwiazdka, Kropka
nie fizycznie ale nadal obecne....
Re: Pixel... Tak nagle.. Nie rozumiem...
no weź... nie płakałam już tydzień.
Przykro mi, wiem co czujesz.
Bibi odeszła 09.07 kiedy już skleiłam serce na super glue.
Tolce wymacałam guzki listwy mlecznej.
Pixel biega z Bibi. A staruszka Tola już czeka w kolejce.
pogoda pod psem.
I ciągle płaczę, dużo Nas pożegnało ostatnio ogoniastych
co za upiorne lato.
Przykro mi, wiem co czujesz.
Bibi odeszła 09.07 kiedy już skleiłam serce na super glue.
Tolce wymacałam guzki listwy mlecznej.
Pixel biega z Bibi. A staruszka Tola już czeka w kolejce.
pogoda pod psem.
I ciągle płaczę, dużo Nas pożegnało ostatnio ogoniastych
co za upiorne lato.
♡Bibi 07.01.2016-09.07.2018♡