ROBAKI W KARMIE! fuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
: sob sty 20, 2018 3:00 pm
witam!
Dałam Pysi (bo Kropki już nie ma [*]) niefirmową karmę. Zmieniałam ściółkę (bo śmierdziało jakby było 10 szczurów) i już miałam nasypać karmę, gdy zobaczyłam że w niej jest pełno robali przypominających żuki. Zawsze zamykam SZCZELNIE pojemnik zjedzeniem. kupiłam taki specjalny więc nie trzymam jedzenia w kartonie po karmie. Nasuwa się pytanie: Jak przetrwały skoro nie było dopływu powietrza? Nie kupię już nigdy niefirmowej karmy, zwłaszcza że ta, którą kupiłam, była dla królika. Jajka robali musiały znaleźć się w karmie.
Dałam Pysi (bo Kropki już nie ma [*]) niefirmową karmę. Zmieniałam ściółkę (bo śmierdziało jakby było 10 szczurów) i już miałam nasypać karmę, gdy zobaczyłam że w niej jest pełno robali przypominających żuki. Zawsze zamykam SZCZELNIE pojemnik zjedzeniem. kupiłam taki specjalny więc nie trzymam jedzenia w kartonie po karmie. Nasuwa się pytanie: Jak przetrwały skoro nie było dopływu powietrza? Nie kupię już nigdy niefirmowej karmy, zwłaszcza że ta, którą kupiłam, była dla królika. Jajka robali musiały znaleźć się w karmie.