Strona 6 z 10

[LEKI] Echinacea

: sob mar 05, 2005 11:16 am
autor: Meggy
w sumie obie informacje są nie do końca zgodne z tym, co mówi się na Forum, więc może najlepiej byłoby po prostu do niej zadzwonć i zapytać? :roll:

[LEKI] Echinacea

: sob mar 05, 2005 12:34 pm
autor: krwiopij
niestety w tej lecznicy przyjmuje chyba kilkudziesieciu weterynarzy i trafic akurat na te pania po raz drugi byloby cudem... :roll:

[LEKI] Echinacea

: sob mar 05, 2005 12:51 pm
autor: Meggy
a nie masz może gdzieś jej pieczątki czy coś? bo to naprawę ważne, bo jeśli zwierzęta mogą się od nas zarazić, albo jeśli echinacea na alkoholu szkodzi... :shock:

[LEKI] Echinacea

: sob mar 05, 2005 12:53 pm
autor: krwiopij
nie mam... moglabym zdobyc, ale mysle, ze latwiej i pewniej bedzie do wojtys napisac maila... :)

[LEKI] Echinacea

: sob mar 05, 2005 1:54 pm
autor: Ania
Z tego co ja słyszałam od weterynarzy - ryzyko zarażenia jest bardzo nikłe a to dlatego, że bakterie ludzkie nie "działają" w szczurzym organiźmie i na odwrót, niewiele jest chorób, ktrymi można się zarazić "gatunkowo", jedną z takich chorób jest wirusowe zapalenie płuc - grze owszem, możemy się zarazić od psa jak i zarazić psa jeśli to my chorujemy. Grypa jednak jak i przeziębienie nie są dla szczurów groźne.
Jeśli mowa o Echinacei - spotkałam się jedynie z opinią weta, że szczur "nie powinien" dostawać nic na bazie alkoholu ale lepiej żeby dostawał tak niż miał nie jeść wcale (nie wszystkie szczur lybią Echinaceę w tabletkach i ciężko je oszukać rozdrabniając do jedzenia). Sama jestem ciekawa powodów, dlaczego tak niewielkiej ilości alkoholu nawet nienależy podawać, może chodzi o połączenie określonych składników z alkoholem mogących wywołać takie a nie inne negatywne skutki. Też niecierpliwie czekam na odpowiedź (o ile taka nadejdzie).

[LEKI] Echinacea

: sob mar 05, 2005 6:03 pm
autor: Mada
Moje potwory innej echinacei niż ta na alkoholu nie tkną. Próbowałam jeszcze z tym syropem Echinasal - słodziutki jest - ale gdyby mogły postukały by się łapką w główkę i powiedziały - no coś ty zdurniałaś.
Od dawna podaję echinaceę na alkoholu i nic się nie dzieje.
Podaje im ją na kawałku miękkiego pieczywa i po chwili chcą jeszcze łobuzy - pijaki małe.

[LEKI] Echinacea

: ndz mar 06, 2005 6:53 am
autor: Sandrex
Jak każdy lekarz nie zaleca alkoholu podczas choroby, tak weterynarz odradzil podawanie Mefitowi Echinacei na bazie procentów.

Jesli jeszcze do tego szczurowi zostal podany antybiotyk, wydaje sie logicznym zakaz podawania jakichkolwiek lekow na bazie alkoholu.

Jednakze jesli idzie o profilaktyke, tj podawanie Echinacei alkoholowej co drugi dzien na pozbycie sie lekkiego kataru i tym podobnych, nie widze powodu by zmieniac jedna Echinaceę na tę abstynencką. Tym bardziej, że są ilości mikroskopijne.

Wybaczcie, że piszę dopiero teraz ale chciałam zabrać głos, gdyż uważam, że nie powinniśmy przesadzać. Krwiopijka zadała pytanie, na które myślę, że udało mi się odpowiedzieć. Ale to, że choremu szczurowi nie można podawać Echinecei na bazie alkoholu, nie determinuje od razu tego, że zdrowemu też nie można leku tego aplikować.

Pozdrawiam serdecznie. :wink:

[LEKI] Echinacea

: czw mar 17, 2005 3:09 pm
autor: PALATINA
Hmmm...
Dr Bielecki mówił, żeby ta na alkoholu dawać... :roll:

[LEKI] Echinacea

: czw mar 17, 2005 4:33 pm
autor: Banshee
Podczas ostatniej wizyty u dr Mileny dostałam konkretne wytyczne odnośnie postępowania z przeziebiomym Lokim, w zaleceniach byłą Echinacea. Jednak nie było żadnych zastrzezeń odnośnie zawartosci w niej alkoholu. Ja maczam w Echinaceii dropsy. Moje ogony malo klatki nie przeżrą jak usłysza szelest torebki. Tak samo namiętnie atakują samą butelke z kropelkami. Czyżby efekt Pawłowa? ;)

[LEKI] Echinacea

: czw mar 17, 2005 5:18 pm
autor: krwiopij
no jak bielecki pozwala na alkoholu, to ja juz jestem spokojna... :lol: wydaje mi sie jednak, ze Sandrex ma racje - po prostu nie wolno podawac alkoholu w czasie kuracji antybiotykowej... jak u ludzi...

[LEKI] Echinacea

: czw cze 30, 2005 2:19 pm
autor: EtonDuea
a teraz mam takie pytanko: gdzie można dostać echinaceę i jak ją dawkować?

[LEKI] Echinacea

: czw cze 30, 2005 3:25 pm
autor: limba
Ehinacee w kazdej praktycznie aptece...tylko prosic o polska bo tansza...moze tez byc w tabletkach..np. w przypadku gdzu szzczurcio dostaje antybiotyk i nie moze nic na alkocholu :wink:
1-2 krople np, na skorke od buleczki przez bodajze 10-14 dni potem nalezy zaprzestac...ja podawalam raz dziennie ale wiem ze niektorzy podaja rano i wieczorem...a tabletke nie pamietam jak dzie dawkuje bo nigdy nie uzywalam :wink:

[LEKI] Echinacea

: pt sty 20, 2006 4:24 pm
autor: Ridel13
mojej szczurce echinacea nie pomogla:(((
ylam u weta ale to nic ie pomogla
szczurka ma "porfiryne" z oczkow i noska :((

[LEKI] Echinacea

: pt sty 20, 2006 4:30 pm
autor: ESTI
[quote="Ridel13"]mojej szczurce echinacea nie pomogla:(((
ylam u weta ale to nic ie pomogla
szczurka ma "porfiryne" z oczkow i noska :(( [/quote]

Widocznie szczurka albo jest chora, wiec na pewno echinacea nie pomoze!
Trzeba udac sie do weta, zbadac szczura i podac odpowiednie leki.

Moze byc to rowniez kwestia:
- stresu
- alergii
- zlej sciolki

Zapraszam do poczytania dzialu, jest wiele informacji i na pewno znajdziesz odpowiedzi na nurtujace Cie pytania.

[LEKI] Echinacea

: pt sty 20, 2006 5:11 pm
autor: an
to ja zadam pytanko... u Azazelka zauwazylam odrobine porfirynki wokol oczu i od czasu do czasu troche na nosku. podaje witaminy firmy Bogena (>>TU<<). czy to, poki co, wystarczy, czy lepiej zabrac sie za rutinacee lub niemowlecy vibovit? procz porfirynki, zauwazylam jeszcze tylko drapanie [bez strupkow], ale mam wrazenie, ze jest go mniej niz ostatnio, wiec moze to moje przewrazliwienie... [dzis pojde do weta, ale nie wiem, czy mi pomoze, bo wiecej objawow nie widze]
Masterton mowila, ze szczur mzoe meic tez wycieki porfiryny kiedy wyczuwa samiczke... mam w tym samym pokoju 4 samiczki, wiec moze problem lezy w ich zapachu?