Strona 1 z 39

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 1:38 pm
autor: douchee
Chodzi mi o pewne ich zachowania i zwyczaje... Wszyscy wiemy, co w nich kochamy, a czego nie lubimy :?: Pomijam takie sytuacje jak :
ObrazekObrazek

pogryzioną pościel... Ja np. nie cierpię, gdy Cola wspina się po moich nogach, gdy stoję... Włazi pod spodnie i po rajstopach na samą górę próbuje się dostać... Jak to boli :!:

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 1:54 pm
autor: foka_z_zakonu
hym... musze sie zastanowic.. juz wiem, nieznosze jak Tymek spacerując po biurku ociera sie o myszke zostawiajac hektolitry siuśków, ktore potem ja przez przypadek "powycieram" ręką :? i to samo tyczy sie pilota :|

:wink:

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 2:00 pm
autor: maka
wspinanie to jeszcze wytrzymuje,ale te sikanie po nie to lekka przesada...........heheheeh
wszystkie 4 szczurki leja ma moje rece......ciekawe gdzie one to mieszcza tyle tego jest.........
jak koncze spacerek z ostatnimi "szczuńciami" to pachne jak toaleta miejska........fuuu blehhhhh!!! :twisted: :twisted: :twisted:
dobrze ze sie nie zapominam i nie oblizuje paluchow..............eh :(
moze ktos wymysli na coto moze sieprzydac....moze jakas maseczka cud......heheheh,oklady,mozna by zarobic :wink:

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 2:26 pm
autor: limba
Tja...Ja tez nie lubie tego sikania na rece...I jeszcze nie lubie jak dziewuchywspinaja sie na najwyzsza polke regalu gdzie mam gliniane zwierzatka....zyrafa juz stracil ucho i ogon...ja je sciagam a one bieeeegiem wracaja...i taka fajna zabawa...pomijam juz proby gryzienia kabli ktore doprowadzaja mnie do palpitacji serca i bujanie sie na obrazkach wiszacych na scianie...

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 2:39 pm
autor: Masterton
Ja najbardziej nie znoszę siusiania pod siebie, a wszystkie moje ogony tak robią. Wszystko inne dzielnie znoszę :roll:

Jeszcze jedno, siusianie z najwyższej półeczki niby w kącik, ale tak naprawdę na podłogę, bleh

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 3:14 pm
autor: Dixi
Ja nienawidze jak szczura tarabani mi po klatce, robi taki halas przez cala noc, ze spac nie sposob!!! I niestety nie pomaga moje ostrzezenie - juz jej mowilam, ze jak bedzie tak halasowac to zrobie z niej sajgonke....ale ona ma to pod ogonem co mowie do niej :(

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 3:24 pm
autor: Miang
poza tym co juz wymienione wyżej nie cierpię jak zawijam mokre włosy w ręcznik żeby wyschły a małpy włażą mi w środek tego turbanu

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 3:34 pm
autor: lajla
[quote="douchee"] Ja np. nie cierpię, gdy Cola wspina się po moich nogach, gdy stoję... Włazi pod spodnie i po rajstopach na samą górę próbuje się dostać... Jak to boli :!:[/quote]

niech Ci tak wejdzie, ale bez rajtek :twisted: to jest dopeiro bol :wink: :twisted:

ja tych kropelek tez nie lubie :d ale u mnie zazwyczaj to sa doslownie 1-3 kropelki... ale nie lubie tego, wiec na to niepozwalam...

aaaah i nie lubie gdy Floyd, wibija mi pazurki do wargi... eeeh starasznie tego nielubie :evil:

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 6:52 pm
autor: Agata
Sikania po kanapach i krzesłach... Tego nienawidzę najbardziej. No jak sika na mnie to też nie jestem zadowolona... :roll:

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 7:24 pm
autor: Karolina
Ja nie lubię gryzienia moich rzeczy jak:pościeli, książęk :!: , ciuchów :!: (nie wspomne o brakującej połowie łóżka). Inne da się znieść :wink:

No możę jeszcze tego ze ode mnie uciekaja :twisted:

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 7:46 pm
autor: douchee
Jeszcze czegoś nie lubię... Gdy upierdliwie gryzie moje skarpetki, które są na stopach - udaje jej się wtedy ugryźć mnie np w palec albo inną część stopy... Jejku, jaki ona ma gryz :!: Ja ją zabiorę, a ona z powrotem i od nowa...

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 7:49 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Najbardziej nie lubie pogryzionych kabli i poscieli, ktore musze potem ukrywac przed rodzicami...

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 8:21 pm
autor: ESTI
i jak mi sikają na laptoka...bardzo się wtedy nie kochamy...;)

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 9:08 pm
autor: moni
Gyzienie wszystkiego
Sikanie pod siebie
Zostawianie rządku kropelek za sobą

Doprowadza mnie to do furii :evil:

Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

: pn lut 28, 2005 9:31 pm
autor: Anita
Ja wszystko w nich kocham ^^


No, może oprócz sikania OBOK kuwety, którą specjalnie postawiłam, by do niej sikały, gdy na spacerku im się zachce, pogryzionych zasłon (zdemaskowane ostatnio przez mamę...), pogryzionej pościeli, zasikanych i pogryzionych książek...

Ale wzrusza mnie bardzo, gdy wieczorem, zanim położe się spać, macham kołdrą, żeby ją przewietrzyć i wysypują się spod niej tony ziarenek pieczołowicie wyniesionych z klatki... spiżareczkę sobie robią moje zaradne panny :*