szczury.org

Dzieki za "pocieszenie" Myslałam, ze to juz tak zostanie, że bedzie taka grzeczna. Póki co to się nacieszę tym, ze jest taka kochana. Ostatnio tylko wycięła mi numer, przez który dostalabym zawału Mianowicie wylazła w nocy ze swojego wielkiego pojemnika (nie zamknęlam go) i jako, ze sasiaduje ono z moim łóżkiem wlazła pod kołdrę i wylazła na poduszce.... Na szczescie również wtedy nie nabrudziła i nic nie pogryzła... a może to tak zostanie :?: :?: Fajnie by było...

Co do spania to ja ze swoim szczurkiem spie i to praktycznie co noc i na szczescie nie zalatwia sie mi na posciel (ufff) qlturalnie zalatwia sie na dywanie hehe , a co do gryzienia hmm mial okres ze mi kable podgryzal i tym podobne , na szczescie juz tego nie robi od jakiegos dluzszego czasu i mam nadzieje ze mu tak zostanie bo mnie to bardzo cieszy :lol:

moja zalatwia sie poza klatką tylko wtedy kiedy nie ma jak do niej wrocic, ja tez bym ze szczrka spala, ale moj pies by nie dal jej spac w spokoju, pozatym ona wygryza dziury w poscieli

Ja widzialam w sklepie jak biegaly!!!!!...... :|

TZN ?? Uciekły z klatki ?? Kiedyś byłem w zoologicznym i akwarium z KARALUCHAMI spadło sprzedawczyni i te " przemiłe" zwierzątka uciekły

jak sprzedawca daje kolowrotek szczurasą to g***o wie o szcurach tak jest prawda

Kolowrotek dla szczura to chyb awielka pomylka....one sa za duze do takiej zabawki, a po drugie to sa za madre na bieganie w jednym miejscu

moja szczura chyba by sie nie zainteresowała kołowrotkiem, bo strachliwa jest strasznie, a on sie rusza

Moja też nie zwróciła uwagi na kolowrotek.Najpierw chciała tam spac ale zobaczyla domek i tam zawsze spala potem.Kolowrotek wyrzucilam.

ja nie spiej ze szczurem bo lubie sie wiercic i jeszcze bym zrobil szczurzy pasztet pozatym mój sczur lubi biegac po pokoju i nie moze wytrzymac w miejscu

Hehe moje szczury też w kołowrotku nie biegają - chyba żaden szczur nigdy się do tego nie "zniżył" - swoją drogą chomik też w nim nie biega, mimo że kołowrotek jest odpowiedniej wielkości

Niestety spanie z nimi jest niemożliwe, bo gryzą wszystko, co da się pogryźć - tylko, wyjątkowo, kilka godzin u mnie pod bluzą. Wtedy, zazwyczaj, również nie sikają . Niestety szczury trudno jest wychować (jak koty), a gdy ma się ich większą ilość - jak ja :lol: - jest to niemal niemożliwe

ja nie moge z moja spac bo mam psa i razem w trojke to by sie nie dalo, zadne z nas by nie spalo, bo aza jest szczurnęta na punkcie karoli i nawet w spokoju polazic jej nie da bo zaraz chce lizaci i bawic sie, normalnie komedia, gdybyscie to widzieli

Ogoniaczki sie raczej nie interesuja ta rozrywka.W moich klatkach tez byly na wyposazeniu takie chomicze,ale Kropa to by sie raczej zaklinowala w wejsciu wiec wogole jej nie wieszalam,maluchom zreszta tez nie.Moje lubia bawic sie taka drewniana galka od jakiegos mebla,podgryzaja ja sobie albo tocza :lol: ale to tak na marginesie :oops:

Wiem ze kolowrotek to niezbyt dobru pomysl, ale czy zdarzaja sie fenomeny , ktore biegaja w nim chetnie? A jesli szczur nie jest taki to co z tym kolowrotkiem mozna zrobic? Czy sa pomysly na wykorzystanie go?

po pierwsze: opcja SZUKAJ.

szczurek pewnie by mogl biegac w kolowrotku, tyle, ze grozi to polamaniem ogona, wiec co po?

jezeli kolowrotek na 3 zabudowane scianki (najczesciej sa to te plastikowe) to mozna go powiesic bokiem i bedzie robic za hamak, jezeli nie to najlepiej oddac komus kto ma np chomika