szczury.org

Tagi: mycie, kąpanie, szampon, mydło, szare, zwykłe, preparat



napisaliście że szczurki można kąpać(myć) mydłem dla młodych kociąt bądź dla dorosłych kotów , ale nie wiem w ilu już sklepach zoologicznych byłam i nigdzie tego nie ma i nie było . moje pytanie: czy mogę wykąpać szczurki w delikatnym szamponie dla młodych (od 6 tygodnia)kociąt i szczeniąt (uniwersalny) :idea: :?: :?:

Raczej nie polecam - z tegho wzgledu chociazby, ze psy maja zupelnie inne ph skory i taki szampon moglby po prostu zaszkodzic.
Jesli nie ma takiego - proponuje (sa do dostania) mydlem bezzapachowym - najlepiej glicerynowym - dla ludzi. Moze byc z apteki z serii AA (wiem, ze niektorzy ludzie maja na nie uczulenie, ale jest na prawde dobre dla skory szczura) - koszt okolo 2,50 zl. Nalezy jednak pamietac, ze to mydelko troche wysusza skore i po kapieli w mokra skore szczura nalezy wetrzec kilka kropel oliwy z oliwek lub pestek winogron (nie oleju) lub oliwki dla niemowlat.

Jesli zwierze ma problemy skorne - smialo mozna umyc go w szamponie Nizoral - niestety koszt zakupu jest dosc wysoki - jedna saszetka kosztuje okolo 5 zl.

Ciekawa jestem po co chcesz go kapac jezeli smierdzi to czasem wystarczy kapiel w samej letniej wodzie i dokladne wytarcie (latwo sie przeziebiaja) Ja gdy kupilam swojego pierwszego szczurka smierdzial przerazliwie dlatego ze byl trzymany w strasznym syfie w zoologiku, wiec wykapalam go tylko w samej wodzie teraz ma czysciutkie trocinki i juz nie smierdzi i dopuki bedziesz dbala o to nie bedzie brzydko pachnial a jezeli chcesz go kapac dla zabawy to odradzam a jezeli juz sie upierasz ;P to sama woda wystarczy !!

Niestety sama woda czasem NIE wystarczy
Ja Stinkiego - który jest teraz u Ani w szczecinie wykąpałam w szamponie dla białych kotów- taki istnieje i jest podobno delikatniejszy od zwykłego
(niestety nie jestem w stanie powiedzieć gdzie był kupiony bo dostałam troche od osoby hodującej koty)

Ja radzilabym nie uzywac zadnych szamponow. Kazdy szczur ma wlasna flore bakteryjna i nie każdy toleruje dany szampon. Np. moja po kazdym, nawet najlagodniejszym, dostaje uczulenia. Natomiast slyszalam (sama nie wyprobowalam), że szczurkom mozna urządzac kompiele piaskowe w piasku dla kotow.

Mój wet polecił mi szapon (jejq, nie pamiętam nazwy... ale zapytam jeszcze raz i napiszę) dla psów i kotów którym można kapać te zwierzaki NAWET CODZIENNIE! Wet powiedział że mimo tego odradza takiej działalności, ale jest to chyba najłagodniejszy szampon jaki istnieje i najbardziej odpowiedni dla gryzoni. Prawie że nie narusza naturalnej osłony szczurzej odporności :lol: Tylko jest jeden problem... kosztuje 39zł i to nie duża buteleczka.
Ale ja mimo wszystko wolę moje szczurki wykąpać w samej wodzie i położyć na świerzych trocinkach i KONIECZNIE SIANKU! Jakie szczęście że żaden nie jest uczulony Dzięki sianku szczurki nabierają siankowego zapachu

Nie uważacie, że lekką przesadą jest kąpanie szczura i to w dodatku w szamponie?Rozumiemże chce sobie popływać i stawia się mu wode.Rozumiem kąpanie psa bo wytarza sie w jakimś g.. lub zdechłej rybie ale szczur który sam dba o swoją higiene, myje się i nie sądze, że potrzebuje dodatkowej ingerencji w swoją higiene osobistą.Takie jest moje zdanie.

czasem trzeba... :roll:
Olafa musiałam wykąpać bo był smarowany preparatem przeciwko wszom
zapaszek był gorszy niż jak bym mu miesiąc nie sprzątała, nie dało sie wytrzymać, nic nie pomagała zmiana ściólki co dwa dni i duuuużo sianka
Stinkiego (który jest u Ani) też trzeba było. Jak otworzyłam wiaderko w którym przyniosła go do mnie Yrsa (odbierała go z laboratorium) to smród był gorszy niz w oborze.
Nigdy mi do głowy nie przyszło żeby kapać szczurasy żeby zobaczyć jak pływają.
Cóż.. kapania które ja robiłam mozna by raczej nazwać praniem po prostu czasem trzeba

Ekstremalne sytuacje to ok. ale kąpać szczura ot tak bez powodu albo bo troche brzydko pachnie to przesada.Szczury mają specyficzny zapach i trzeba się do tego przyzwyczaić jak się chce trzymać zwierzaki w domu

A ja po prostu rozpuściłam zwykły szampon dla psów z dużą ilością wody i nic się szczurkom nie stało. Teraz nie mają pasożytów. Ale mimo to nikomu nie polecam tego sposobu.

U mnie to nie wiem jak mam zaradzić.Moja Ruda nigdy nie miała potrzeby kąpieli.Ale od kiedy jest Ritunia to niestety muszę obie kąpać.Rita śpi na Rudej....Wiem brzmi dziwnie ale tak jest.wyglądają słodko ale Rita na nią siusia i Ruda śmierdzi niesamowicie.Już raz ją kąpałam, i jescze nie śmierdzi ale pewnie niedługo znowu będzie.Rita zaś siusia do swojego domku i w tym śpi.Ruda nigdy tak nie robi.Nawet z hamaku wyjdzie i się załatwi w trocinach.muszę je jakoś oduczyć tego spania na sobie..

floyd robi tak same i troche mu biale futerko zolklo smiesnzie wyglada ale smierdzi starsznie jak sie go powacha... nie wiem co to za zamilowanie sikanie do domkow no ale rozumiem ze mu sie nie chce nadol zbiegac i sie zalatwiac ale przynamiej by moglw w tedy w hamaku spac... tez go musze wykompac:)
jakis mydelkiem hehe pewnie bedzie komicznie wygladal takiw pianie

Dla mnie to jest bardzo uciążliwe bo moje ogonki strasznie ciężko wykąpać.Mam całą rękę spuchnięta od podrapań do krwi.Ręka mnie bardzo boli ale się goi.Ruda to tak jakby do jakiegoś kwasu była wkładana a mała tak średnio.Obie panicznie się boją a ja przy tym cierpię i chcialabym ominąć te kąpiele, lecz ten zapach.....

Co do szamponów to polecam internetowy sklep
http://www.karusek.com.pl tam mozna znaleźć specjakne szampony dla szczurów...cena : ok.16 zł

myszka - poproszę o dokładniejszy link (do produktów) bo w adresie który podałaś jest jedynie informacja - "W tym miejscu pojawi sie niedlugo strona domowa." i nic więcej.

Czy dostępny jest skład szamponu? Interesują mnie główne składniki preparatu - nie wierzę sprzedawcom, którzy (jak wiele osób mogło się przekonać) potrafią na prawdę magiczne rzeczy mówić, byle tylko kupić produkt a gdy dzieje się coś nie tak - nabierają wody w usta...