Strona 1 z 2

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 12:25 pm
autor: moni
Stało sie to czego się spodziewałam juz od bardzo długiego czasu.
Mimo,że jadła i piła to oddychanie przychodziło jej z coraz wiekszym trudem.Wisiała zębami na kratkach od klatki próbując złapać oddech.
Nie mogłam na to dłuzej patrzeć.
Z nosa leciała jej cuchnąca ropa, miała biegunkę, znowu zaczeły sie krwawienia z pochwy.Za dużo tego było na raz.
Nie jest mi smutno.A wręcz na odwrót.Cieszę się, że wreszcie się to skończyło.Codzienne podchodzenie do klatki z przyspieszonym biciem serca czy to aby już czas.
I tak wiele się wycierpiała w swoim zyciu.
Przezyła około 2 lat i 2 miesięcy.Była najdłużej zyjącym szczurkiem u mnie.
Mieszkała ze mną przez ponad rok.
Zapakowałam ją do pudełka, jutro pochowam.Dałam dropsa na drogę...
Echh...

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 12:41 pm
autor: Krówka.
['] :(

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 12:42 pm
autor: lajla
moni, dobrze ze widzisz w tym dobre storny, ale masz racje, dla chorego szczurak napewno jest lepiej przestac sie meczyc...

eeh smierc chyba powoli staje sie wyzwoleniem...

ale mimo wszystko przykro...

ale z takim podejsciem jest latwiej.... hmm

:-(

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 12:44 pm
autor: Dinusia
:'(

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 12:45 pm
autor: sechmet
bardzo smutno... :-( ...[']

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 12:48 pm
autor: Dona
['] przykro... :cry:

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 12:50 pm
autor: Banshee
A ja jestem zdania, ze to cudowne, ze byla z Toba tak dlugo. Nie kazdemu dane jest miec ze soba ogonka ponad dwa lata...

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 1:24 pm
autor: Farandil
[*]

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 2:14 pm
autor: Dixi
:cry:

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 2:21 pm
autor: ESTI
[']

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 3:28 pm
autor: krwiopij
szczesciara z niej... znalazla dobry dom, w ktorym w spokoju i szczesciu mogla dozyc swoich dni...

[']

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 4:35 pm
autor: soho
[']
:) na pewno gdyby umiala mowic podziekowala by Ci za wszystko , za cale cieplo i dobro jakie u Ciebie znalazla
Biega sobie tam gdzies po tej lepszej stronie teczy z naszymi wszystkimi ogonkami wcinajac serek i siusiajac gdzie popadnie ...
take care

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 5:04 pm
autor: Mona
Przykro :-( [*] [*]

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 5:42 pm
autor: sachma
bardzo mi przykro.... [*] ....
kolejny ogonek przeszedl na druga strone teczy :-(

Ziuta

: sob kwie 23, 2005 6:16 pm
autor: Dixi
Ehhh....trzymaj sie jakos.....szkoda, ze tak sie stalo.... ['] ['] ['] :cry: