szczury.org

Moje ciury ważą około 200 gram (ważyłam starą wagą kuchanną, więc waga nie jest dokładna) :O Wydaje mi się, że to za mało jak na samice mające ponad 6 msc...

To nie jest najwięcej, ale samice potrafią czasem zadziwić niską wagą. Wyglądają zdrowo? Jesteś w stanie zobaczyć/wyraźnie wyczuć kosteczki? Czy sierść jest ładna i błyszcząca?
Jeśli są zdrowe i proporcjonalnie zbudowane, to mogą być drobne na razie.

Jedzą naprawdę dużo Futerko mają błyszcząca a gdy je głaszcze nie czuje żadnych kości... Wręcz wydają mi się troszkę tłuściutkie ^^^ Jak dla mnie są dość małe, więc może stąd ich waga

a waga wskazuje dobrze? sprawdzałaś na jakimś produkcie który ma określoną wagę (np torebka cukru)?do ważenia szczurów potrzebna jest dość czuła elektroniczna waga, kazdy gram się liczy, w innym wypadku wynik można o kant tyłka rozbić
poza tym w tym wieku to jeszcze nabiorą masy, nawet jeśli ważą troszeczkę za mało. ale jesli wyglądają jak opisujesz to stawiam że waga po prostu sporo zaniża ważyłam naprawdę małe chudzinki i zwykle ważyły więcej niż 200 gram

Podkleję sie pod temat. Jedna z moich szczurzyc, Dagni, ma w tej chwili ok. 15 tygodni. Brałam ją wraz z Karlinią (rex), o dwa tygodnie młodszą. Karlinia była taka mała (miała 5 tyg), że mieściła sie na łyzeczce od herbaty. Dagni, była większa o główkę (róznica 2 tyg.) Dziś Karli, która ma ok. 13 tyg. prawie dogoniła wzrostem moją najstarszą szczurzyczkę- Dulkę, która ma ok. 17/18 tyg. Natomiast Dagni stanęła w miejscu- nie rośnie. Jest najmniejsza, wyglada jak max. 2-miesięczny szczurek. Jest zdrowa, żywotna, nie czuć u niej kosteczek, jest taka, eeee... nabita jakby, w sensie taki z niej "mięśniak". Sierść jej błyszczy, walczy o pozycję w stadzie itd. Krótko- jest zdrowa. Przyznaję bez bicia, że nie posiadam wagi, ale waząc je na oko, na ręku ewidentnie waży najmniej. Osoba od której ja wziełam twierdzi, że w jej linii (ma dokumenty na 3 lata wstecz) nie było przypadku karłowatosci, czy miniaturyzacji. Nie wiem jak to fachowo się nazywa, wybaczcie Czy to możliwe, że rośnie wolniej? A moze odmiana rex, z którą ją porównuję jest w ogóle z zasady wieksza? Dodam, że prababka, babka i matka Karlini (wszystkie rexy) to naprawdę prawdziwe krowy- wielkie i cieżkie jak szczury dzikie Czy mogę prosić fachowców o przyblizenie mi tej sprawy? Dzieki.

Treehouse, jeżeli bardzo się martwisz to ja bym jednak poleciła kupić wagę.
W ten sposób możesz regularnie kontrolować wrastającą wagę ogonów (zapisuj co jakiś czas), można wtedy wiele się dowiedzieć, szczur, któremu waga spada może się okazać chory bądź przeżywa duże stresy. Ważenie "na oko" może się okazać złudne. Twoja szczurka jest młoda i nie zawsze tak jest, że ogon starszy o 5 tyg będzie większy i odwrotnie.
Jeżeli twierdzisz, że Dagni wygląda na zdrową - być może taka jej uroda.
Pewnie, że możliwe, że rośnie wolniej

wydaje mi się że to od szczura zależy, jak wyżej - taka jej uroda. Z moich trzech prawie półrocznych panien jedna waży 500, druga 300, trzecia 180 w porywach do 200, a o dziwo te najmniejsze jedzą najwięcej z tego co widzę :p

nie wyobrazam sobie jak samica 200 g moze wzyc u mnie 2 miesieczne przedszkolanki tyle ważą:)
a dorosła samica ok 350:)

ważona u weta, więc od razu się zapytałam o to bo też mi sie wydawało mało, ale wet też powiedział, że wszystko jest ok, i widać taka już jest, może dlatego że jest najbardziej aktywna ze wszystkich, poza tym nie ma ogon,a zawsze to kilka gram mniej xD. Ale jak pisałam, je na prawdę dużo, prócz tego dokarmiam ją poza klatką samą, ale waga stoi własnie ok. 200. Następne ważenie za kilka miesięcy, póki się nic nie dzieje w sensie chorób.

Dusiaczek dziwnie jest trzymac na rekach taka myszke:) ja patrzac na moje 2-miesieczn mam wrazenie ze to nabite myszy a nie szczury;D

ale za to jak słodko wygląda takie maleństwo wśród dwoch wielkich sióstr ^^

ja tam wole wielkie i tluste wiadomo nie wcisnie sie tam gdzie nie potrzeba;D

renata1009 pisze:Treehouse, jeżeli bardzo się martwisz to ja bym jednak poleciła kupić wagę.
W ten sposób możesz regularnie kontrolować wrastającą wagę ogonów (zapisuj co jakiś czas), można wtedy wiele się dowiedzieć, szczur, któremu waga spada może się okazać chory bądź przeżywa duże stresy. Ważenie "na oko" może się okazać złudne. Twoja szczurka jest młoda i nie zawsze tak jest, że ogon starszy o 5 tyg będzie większy i odwrotnie.
Jeżeli twierdzisz, że Dagni wygląda na zdrową - być może taka jej uroda.
Pewnie, że możliwe, że rośnie wolniej

renata1009 pisze:Treehouse, jeżeli bardzo się martwisz to ja bym jednak poleciła kupić wagę.
W ten sposób możesz regularnie kontrolować wrastającą wagę ogonów (zapisuj co jakiś czas), można wtedy wiele się dowiedzieć, szczur, któremu waga spada może się okazać chory bądź przeżywa duże stresy. Ważenie "na oko" może się okazać złudne. Twoja szczurka jest młoda i nie zawsze tak jest, że ogon starszy o 5 tyg będzie większy i odwrotnie.
Jeżeli twierdzisz, że Dagni wygląda na zdrową - być może taka jej uroda.
Pewnie, że możliwe, że rośnie wolniej

Jako, że jestem przewrazliwiona na punkcie swoich szczurków i tym samym staję sie odpowiedzialna za łysinę swojego Męża, który już sobie z głowy wyrywa włosy, słysząc o tym, ze znów chcę jechać z nimi do weta, choc jak wszyscy zapewniają są zdrowe i szczęśliwe, oczywiście pojechałam na sprawdzenie wszystkich trzech moich panienek. I co sie okazało-
Dulka (pięć i pół miesiąca tak ok., moze mieć juz nawet 6 miesiecy, dziecie zoologa Alfa, czarny kapturek) waży obecnie 330 gr, długość bez ogona po "rozpłaszczeniu"- 28 cm.,
Dagni ur. 27 września ( 15 tyg. z haczkiem, mink self, wazy 190 gr, długość bez ogona po "rozpłaszczeniu" 16 cm.
Karlisia ur. 16 październik ( 13 tyg- wcześniej pomyliłam sie w wyliczeniach, rex, waży 230 gr. długość bez ogona po rozpłaszczeniu, uwaga!!!- 21cm.

Wszystkie trzy są mega zdrowe. Dagni, ta najmniejsza, a wcale nie najmłodsza, jest najbardziej zadziorna i walczy z Alfą non stop- sama ją zaczepia, ponadto to jedyny gwałciciel w stadzie. Okazało się, że moje spostrzeżenia były trafne, Karlinia rex, najmłodsza, bedzie duuuuuuużo wieksza od pozostałych, ale jej natura nie przekłada sie na jej rozmiar. Jest z tych szczurków, które nie lubią sie bić o władzę, generalnie unika konfronacji, a przede wszystkim na wybiegach woli zabawę z człowiekiem niż z dziewczynami. Chodzi za mną jak pies, ciagle sie wspina, domaga nie pieszczot a zabaw, typu ganianie za reką przewracanie, uciekanie, tarmoszenie itd.

Co do Dagni, chyba dusiaczek napisała, że jeden z jej szczurków to taka duza mysz. Dagni jest taką właśnie duużą myszką na dzień dzisiejszy i taka będzie jej uroda.

W jakim wieku może być szczurek samczyk ważący ok 92/93 gramy?

anka10321 pisze:W jakim wieku może być szczurek samczyk ważący ok 92/93 gramy?

Ok. 4 tygodnie.