szczury.org

Flower przede wszystkim nie panikuj. 2,5 letni szczurek mojego znajomego został wyleczony z guza homeopatycznie ponieważ stan zdrowia szczura był zły i szczurek nie nadawał sie do operacji. Lekarstwem które pomogło temu szczurkowi był wyciąg z jadu tarantuli. Mój wet tez podawał to przez jakiś czas mojej Lunie kiedy miała guza, wtedy guz sie nieznacznie zmniejszał. Nie mówię że to cudowny specyfik bo jak widzisz jednemu szczurkowi pomógł całkowicie, innemu tylko troszkę, ale napewno warto spróbować. Zapytaj swoją wetkę o to lekarstwo homeopatyczne, powinna cos o tym wiedzieć.

Ewqa, a znasz nazwe handlowa moze?

No niestety nie pamietam, ale wydaje mi się że taki lek trudno przeoczyć. Spróbuję się dowiedzieć.

Ewqa, czy to nie Theranecron przypadkiem? Ale na psim forum pisza, że z dostaniem tego leku moga być problemy: http://forum.dogs.pl/viewthread.php?fid=9&tid=15725

Orientuje sie ktos gdzie to mozna zdobyc bo jak juz wyzej napisano moga byc problemy z zakupieniem ?!

Podobno mozna kupić tylko w lecznicach, które zrobiły sobie zapasy. Albo w Niemczech. Trzeba pytać.

Zastanowiłam sie troche dluuuzej i doszlam do wniosku zeby narazie nie skrocac mu zycia,poniewaz je,pije,nawet codziennie chodzi po domu.Jutro pojde do weta i spytam sie o ten wyciag z jadu tarantuli.jesli to pomaga to mozna sprobowac.DZIEKI ZA RADE!!!

Nie wiem nadal jak się nazywa ten lek. Znajoma miała mi przesłac nazwę ale jakoś zapomniała.
Moge tylko dac namiar do strony lecznicy gdzie wet leczy tym specyfikiem skutecznie i sądzę że mogłabyś zapytać mailowo o nazwę i ewentualne dawkowanie lub wskazówki dla twojego weta gdzie to znaleźć.
Oto strona: http://www.szarak.gower.pl

Możesz się spróbować dowiedzieć w specjalistycznych aptekach homeopatycznych , tam panie nie potrzebują dokladnej nazwy, tylko hmm nie licz na zbyt wiele , homeopatia z definicji jest do zaburzeń czynnosciowych niż organicznych, tyle tylko,że napewno nie zaszkodzi.

Poradźcie. Mój szczurek ma dwa lata i jest prześliczny. Jest moim pierwszym szczurkiem. Byłam ostatnio u weterynarza i wykrył u mojego szczurka narośl. Nie wiem co mam robić. Wet odradził mi zabieg ze względu na wiek szuczurka. Załamała mnie diagnoza. :sad2: Nie wiem co mam robić. Będę wdzięczna za pomoc.

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Sro Maj 17, 2006 11:37 am ]
Temat polaczony z istniejacym.
ESTI adm.

jadenit, jaka jest diagnoza?
Gdzie jest umiejscowiona ta narosl?
Od kiedy zauwazyles, ze ja ma>?
Jakiej jest wielkosci?
U jakiego weta byles?

Hej.
Zauważyłam dziś u mojego szczurka guza pod prawym uszkiem wielkości orzecha laskowego.
Bardzo się martwię, dodatkowo jak przeczytałam ten temat, że może to być nowotwór..
Idę w poniedziałek od razu rano do weterynarza.
Boję się tylko, że lekarz będzie kazał mi go zostawić na uśpienie..
A mam jeszcze drugiego szczurka..
I nie wiem jak on sobie poradzi..
Zawsze się razem bawili, spali razem przytuleni do siebie..
Bardzo się boję..
Jak myślicie, może to być coś groźnego ?
Bardzo proszę o pomoc !
Z góry dziękuję wszystkim.

Nie musi to zaraz być nowotwór , może być ropień , potrafią urosnąć zdumiewająco prędko; Czasem dobrze dobrany antybiotyk może załatwić problem , kiedy indziej jest potrzeba , żeby go oczyścić chirurgicznie . Musi to obejrzeć wet i zdecydować . Nie martw się na zapas , ale wybierz się do sprawdzonego weta w Twojej najbliższej okolicy