Mam problem. Od paru dni Maniek źle się czuł, dużo spał, w zasadzie całe dnie. Dzisiaj jest bardzo osowiały, płytko oddycha, wydaje tak jakby świszczenie, leci mu także od czasu do czasu brunatna wydzielina z nosa. Teraz leży jak martwy, ma zamknięte oczy i co chwilę się rzuca po kołdrze (położyłam go na łóżku), cofa się do tyłu. Ma albo tzw. garba albo po prostu tak schudł, że mu kręgosłup widać... Nic nie chciał jeść, od paru dni tylko bardzo dużo pił... Co mogę zrobić w tej chwili, żeby mu pomóc? Jutro pędzę do weta, jednak do rana jeszcze sporo czasu... Proszę o pomoc...
EDIT: W tej chwili zjadł trochę (ok. 4 łyżeczki) jogurtu z kroplami echinaceii...
[UKŁAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Moderator: Junior Moderator
[UKŁAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Ostatnio zmieniony czw paź 27, 2005 9:45 pm przez Xida, łącznie zmieniany 1 raz.
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Trzymaj go w cieple ale też nie przegrzewaj.. Wygląda to na jakieś choróbsko układu oddechowego :-( Tylko go nie przykrywaj, musi miec jak największy dostęp powietrza..chyba nic więcej nie da się zrobić...jeśli nie pił długo spróbuj mu dać na palcu troche wody najlepiej z miodkiem, a także jakiegoś jogurciku do zlizania...
A tak w ogóle skoro piszesz że od paru dni to czemu nie poszłaś z nim wcześniej??
A tak w ogóle skoro piszesz że od paru dni to czemu nie poszłaś z nim wcześniej??
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Tak jak napisałam wyżej polizał trochę jogurtu, pił dużo w ciągu dnia. Nie byłam u weta, bo nie podejrzewałam, że to jakieś choróbsko, dzisiaj w zasadzie wystąpiły wszystkie te objawy, wcześniej tylko mniej jadł. Zawsze był strasznie grubaśny, więc po prostu głupia nie pomyślałam, że wyniknie z tego coś złego... :-(
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
No właśnie przy tych zwierzaczkach zawsze powinno się dmuchać na zimne. Jeśli coś nas niepokoi to lepiej udać sie do weta i nasiać nie potrzebnej(miejmy nadzieję) paniki niż później żałować. Mam nadzieję że wet pomoże Mańkowi. Trzymam kciuki!
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Poczytałam tematy na forum i skłaniam się także do zapalenie opon mózgowych, ponieważ jak pisałam ma skrzywiony kręgosłup (wygięty) i trudno mu utrzymać równowagę, często się przewraca... Inną możliwością jaką biorę pod uwagę jest samo uszkodzenie kręgosłupa, choć nie wiem jak miałoby się to stać oraz zapalenie ucha środkowego...
Jednak czy ktoś mógłby trochę więcej o tym napisać? Jaka może być przyczyna zapalenia opon mózgowych i ucha środkowego i czy jest sposób, by się tego pozbyć?
Będę szła jutro do weterynarza, jednak pani doktor nie zna się dobrze na szczurach, wątpię, by coś poradziła...
Jednak czy ktoś mógłby trochę więcej o tym napisać? Jaka może być przyczyna zapalenia opon mózgowych i ucha środkowego i czy jest sposób, by się tego pozbyć?
Będę szła jutro do weterynarza, jednak pani doktor nie zna się dobrze na szczurach, wątpię, by coś poradziła...
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Przekręcenie (często lewostronne) ciała szczura to nierzadko jeden z objawów zapalenia ucha środkowego, podobnie jak skrzywienie gowy.
Na wszelkie infekcje bakteryjjne bardzo dobrze działa enrofloksacyna (i wszelkie jej pochodne) podawana nie mniej niż 10 dni. Powinna być podana w dawce od 0,2 do 0,5 ml zależnie od wagi szczura, dorosłym skłaniałabym się ku 0,4-0,5 ml. Badania wykazały że o wiele lepsze rezultaty daje większa (0,5 ml) niż mniejsza (0,2 ml) dawka.
Antybiotyk musi być podawany codziennie mniej więcej o tej samej porze. Będziesz więc musiała wykombinować coś 1 listopada - znaleźć weta, który w tym dniu pracuje lub podać zastrzyk podskórnie, sama.
Dodatkowo, gdyż szczur jest prawdopodobnie odwodniony - dobrze jest podać glukozę zmieszaną ze sterydem i kompleksem wit. B (można zmieszać i podać podskórnie w jednym zastrzyku). Glukozy powinno być dużo bo ma działać jak kroplówka, 1-2 ml, sterydu (dexafort) około 0,2 ml i witaminek już od wagi, Pani Wet. powinna wiedzieć. Steryd postawi na nogi szczurka już w kilka godzin po zastrzyku a witamina B zapobiegnie bolesnym skurczom które to między innymi mogą powodować przechulenie ciałka.
Jeśli masz jak - wydrukuj post i przekaż Weterynarzowi, może te informacje się przydadzą.
Ps: Na wszelki wypadek napiszę - podawaj szczurkowi dużo płynnych bogatych w witaminy i cukier pokarmów, ale nie dawaj na siłę, nie wolno wstrzykiwać strzykawką lub wlewać z łyżeczki, zwierzak musi sam zlizać inaczej woda może się dostać do płuc a wtedy to już szczur nie do odratowania...
Na wszelkie infekcje bakteryjjne bardzo dobrze działa enrofloksacyna (i wszelkie jej pochodne) podawana nie mniej niż 10 dni. Powinna być podana w dawce od 0,2 do 0,5 ml zależnie od wagi szczura, dorosłym skłaniałabym się ku 0,4-0,5 ml. Badania wykazały że o wiele lepsze rezultaty daje większa (0,5 ml) niż mniejsza (0,2 ml) dawka.
Antybiotyk musi być podawany codziennie mniej więcej o tej samej porze. Będziesz więc musiała wykombinować coś 1 listopada - znaleźć weta, który w tym dniu pracuje lub podać zastrzyk podskórnie, sama.
Dodatkowo, gdyż szczur jest prawdopodobnie odwodniony - dobrze jest podać glukozę zmieszaną ze sterydem i kompleksem wit. B (można zmieszać i podać podskórnie w jednym zastrzyku). Glukozy powinno być dużo bo ma działać jak kroplówka, 1-2 ml, sterydu (dexafort) około 0,2 ml i witaminek już od wagi, Pani Wet. powinna wiedzieć. Steryd postawi na nogi szczurka już w kilka godzin po zastrzyku a witamina B zapobiegnie bolesnym skurczom które to między innymi mogą powodować przechulenie ciałka.
Jeśli masz jak - wydrukuj post i przekaż Weterynarzowi, może te informacje się przydadzą.
Ps: Na wszelki wypadek napiszę - podawaj szczurkowi dużo płynnych bogatych w witaminy i cukier pokarmów, ale nie dawaj na siłę, nie wolno wstrzykiwać strzykawką lub wlewać z łyżeczki, zwierzak musi sam zlizać inaczej woda może się dostać do płuc a wtedy to już szczur nie do odratowania...
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Dzięki Aniu. Byłam dzisiaj ze szczurkiem, wydrukowałam także Twój post i pokazałam Pani weterynarz. Powiedziała, że nie zna się za dobrze na szczurach, bo tylko ja przychodzę je leczyć (wcześniej chodziłam z moim innym szczurkiem) i dobrze, że jej to pokazałam. Zaaplikowała mu 2 zastrzyki: jeden ze sterydem i glukozą oraz drugi z antybiotykiem i wit. B. Osłuchała go także całego i stwierdziła szmery w płucach, czyli raczej będzie to zapalenie płuc. Zastrzyków będzie min 7.
Mam także odnośnie tego pytanie: czy mogę mu sama robić zastrzyki w domu? Ponieważ 3 razy się wyrwał zanim Pani weterynarz zaaplikowała mu zastrzyki, szczuras jest białym albinosem, z tym, że jest niewidomy od urodzenia i po prostu strasznie boi się obcych ludzi oraz zapachów. Dlatego Pani musiała mu szybko wpuścić antybiotyk, ponieważ się okropnie wyrywał, a jak szybko to i na pewno bardziej go bolało...
Mam także odnośnie tego pytanie: czy mogę mu sama robić zastrzyki w domu? Ponieważ 3 razy się wyrwał zanim Pani weterynarz zaaplikowała mu zastrzyki, szczuras jest białym albinosem, z tym, że jest niewidomy od urodzenia i po prostu strasznie boi się obcych ludzi oraz zapachów. Dlatego Pani musiała mu szybko wpuścić antybiotyk, ponieważ się okropnie wyrywał, a jak szybko to i na pewno bardziej go bolało...
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Oczywiście, że możesz robić mu zastrzyki sama, poproś Panią wet. by pokazała Ci jak to robić - w końcu praktyka to coś więcej niż tylko opis, zaś szczegółowe informacje dotyczące robienia zastrzyków samemu znajdziesz >> TUTAJ <<
W zasadzie nie wiem czy zadziała kombinacja antybiotyk + wit. B w jednej strzykawce - bo to jedno gryzie się z drugim (antybiotyk wybija wszystko, łącznie z witaminami i wówczas słabnie jego działanie, które miało mieć miejsce). Niemniej jednak zaszkodzić nie może, więc liczmy na to, że pomoże.
Steryd może dostać jeszcze raz na drugi dzień, jeśli będzie widać poprawę (z glukozą w tej samej dawce) - następny jednak dopiero po tygodniu. Antybiotyk - jak już napisałaś - przez następnych 7 dni.
Enrofloksacyna bardzo dobre efekty daje także przy zapaleniach płuc, więc jakiekolwiek (bakteryjne) infekcje by nią nie leczyć - nie zaszkodzi a szmery powinny ustać w przeciągu najbliższych 2 dni.
Kwestie wierzgania mogą mieć dodatkowo inne podłoże niż sam strach:
1. Zwykła igła (nie insulinówka) jest dla ciurka bolesna...
2. Witamina B sama w sobie jest bolesnym zastrzykiem (wolno się rozchodzi)
3. Glukoza podana jest w dużej dawce, rozciąganie skóry również boli, w niektórych przypadkach wet musi podzielić kroplówkę na kilka wkłóć w różne miejsca
4. Po enrofloksacynie nierzadko występują martwicę więc dobrze by było, gdyby Pani doktor przygotowała Ci strzykawki, w których antybiotyk będzie choć trochę rozcieńczony glukozą. Zmniejsza to bardzo ryzyko martwic (martwica to inaczej martwa tkanka, w tym miejscu robi się dosłownie dziura w skórze, potem zarasta się szybciej lub wolniej zależnie od tego, czy szczur rozdrapuje)
5. Jeśli dostaniesz strzykawki do gotowych zastrzyków - trzymaj je w ciemnym miejscu o umiarkowanej temperaturze (lepiej chłodniej niż cieplej - jakaś szafka, szuflada w szafce stojącej daleko od kaloryfera) - długotrwały dostęp światła wybija właściwości antybiotyku
W zasadzie nie wiem czy zadziała kombinacja antybiotyk + wit. B w jednej strzykawce - bo to jedno gryzie się z drugim (antybiotyk wybija wszystko, łącznie z witaminami i wówczas słabnie jego działanie, które miało mieć miejsce). Niemniej jednak zaszkodzić nie może, więc liczmy na to, że pomoże.
Steryd może dostać jeszcze raz na drugi dzień, jeśli będzie widać poprawę (z glukozą w tej samej dawce) - następny jednak dopiero po tygodniu. Antybiotyk - jak już napisałaś - przez następnych 7 dni.
Enrofloksacyna bardzo dobre efekty daje także przy zapaleniach płuc, więc jakiekolwiek (bakteryjne) infekcje by nią nie leczyć - nie zaszkodzi a szmery powinny ustać w przeciągu najbliższych 2 dni.
Kwestie wierzgania mogą mieć dodatkowo inne podłoże niż sam strach:
1. Zwykła igła (nie insulinówka) jest dla ciurka bolesna...
2. Witamina B sama w sobie jest bolesnym zastrzykiem (wolno się rozchodzi)
3. Glukoza podana jest w dużej dawce, rozciąganie skóry również boli, w niektórych przypadkach wet musi podzielić kroplówkę na kilka wkłóć w różne miejsca
4. Po enrofloksacynie nierzadko występują martwicę więc dobrze by było, gdyby Pani doktor przygotowała Ci strzykawki, w których antybiotyk będzie choć trochę rozcieńczony glukozą. Zmniejsza to bardzo ryzyko martwic (martwica to inaczej martwa tkanka, w tym miejscu robi się dosłownie dziura w skórze, potem zarasta się szybciej lub wolniej zależnie od tego, czy szczur rozdrapuje)
5. Jeśli dostaniesz strzykawki do gotowych zastrzyków - trzymaj je w ciemnym miejscu o umiarkowanej temperaturze (lepiej chłodniej niż cieplej - jakaś szafka, szuflada w szafce stojącej daleko od kaloryfera) - długotrwały dostęp światła wybija właściwości antybiotyku
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Chciałam tylko dodać kilka szczegółów. Gabinety weterynaryjne mają najczęściej enrofloksacynę pod nazwą: Baytril lub Enroxil. Występuje w postaci:
- 2,5 % roztworu - często podaje się ok. 0,2 ml (na średniej wielkości szczura - wg dr Bieleckiego)
-5 % roztworu - często podaje się ok. 0,1 ml i powinno się je rozcieńczyć, bo tak duże stężenie może spowodować martwicę tkanki)
Dawka oczywiście zależy od stanu szczurka i od jego wagi!! (nie znam niestety precyzyjnych przeliczeń).
Enrofloksacyna jest antybiotykiem a antybiotyki zabijają bakterie
. Nie znalazłam żadnych danych o interakcjach pomiędzy enrofloksacyną a witaminami. Nic się szczurkowi nie stanie, a witaminy też będą działać.
Świetnie byłoby gdybyś mogła sama robić zatrzyki - będzie to zdecydowanie mniej stresujące dla małego (wiem z doświadczenia - moja maleńka prawie nie zauważała momentu kłucia).
Dobrze byłoby gdybyś miała kogoś komu szczuras ufa i kto mógłby go potrzymać.
Kup koniecznie igły 0,45 mm x 12 mm (to najmniejsze jakie są, można je kupić osobno lub są w insulinówkach). Strzykawki dostaniesz na pewno gotowe do zastrzyków - pamiętaj tylko, żeby zawsze zmienić igłę na nową.
Zastrzyki staraj się dawać w różne miejsca - wtedy unikniesz martwicy. Nie bój się - i tak raczej nie uda się trafić igłą dwa razy w to samo miejsce
Resztę już Ania napisała.
Powodzenia w leczeniu szczuraska Pamiętaj tylko, żeby go nie wietrzyć! Okno zamknięte lub szczuras mocno przytulony pod sweterkiem, żeby mu nawet nos nie wystawał 
Trzymam kciuki za Mańka!
- 2,5 % roztworu - często podaje się ok. 0,2 ml (na średniej wielkości szczura - wg dr Bieleckiego)
-5 % roztworu - często podaje się ok. 0,1 ml i powinno się je rozcieńczyć, bo tak duże stężenie może spowodować martwicę tkanki)
Dawka oczywiście zależy od stanu szczurka i od jego wagi!! (nie znam niestety precyzyjnych przeliczeń).
Enrofloksacyna jest antybiotykiem a antybiotyki zabijają bakterie
. Nie znalazłam żadnych danych o interakcjach pomiędzy enrofloksacyną a witaminami. Nic się szczurkowi nie stanie, a witaminy też będą działać.Świetnie byłoby gdybyś mogła sama robić zatrzyki - będzie to zdecydowanie mniej stresujące dla małego (wiem z doświadczenia - moja maleńka prawie nie zauważała momentu kłucia).
Dobrze byłoby gdybyś miała kogoś komu szczuras ufa i kto mógłby go potrzymać.
Kup koniecznie igły 0,45 mm x 12 mm (to najmniejsze jakie są, można je kupić osobno lub są w insulinówkach). Strzykawki dostaniesz na pewno gotowe do zastrzyków - pamiętaj tylko, żeby zawsze zmienić igłę na nową.
Zastrzyki staraj się dawać w różne miejsca - wtedy unikniesz martwicy. Nie bój się - i tak raczej nie uda się trafić igłą dwa razy w to samo miejsce
Resztę już Ania napisała.
Powodzenia w leczeniu szczuraska
Pamiętaj tylko, żeby go nie wietrzyć! Okno zamknięte lub szczuras mocno przytulony pod sweterkiem, żeby mu nawet nos nie wystawał Trzymam kciuki za Mańka!
Leyla, Plamka i Strzałka po drugiej stronie tęczy
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Masz rację, pomyliło mi się.. tu się przyznaję, chodziło o "dobre bakterie", między innymi florę bakteryjną.
Mimo wszystko nie zaleca się stosowania antybiotyku z witaminami, gdyż wzmocnią nie tylko organizm ale i bakterie, jeśli takowe się znajdują :|
Znalazłam te informacje w necie, niepotwierdzone (zapytam weta przy najbliższej okazji) na stronach między innymi interii, onetu - wystarczy wpisać w wyszukiwarce antybiotyk + witaminy, przy odkładnym szukaniu znajdziesz wiele tego typu wypowiedzi dotyczących działania witamin w związku z bakteriami (nie samym antybiotykiem). Wynika z tego, że w czasie choroby wcale nie powinny być podawane witaminy, a dopiero po jej zakończeniu (lub profilaktycznie - wiadomo).
Niestety kwestia martwicy nie zależy wyłącznie od podawania zastrzyków w różne miejsca. Mój Bu już po pierwszym zastrzyku z Enrofloksacyny dostał martwicy - i nie tylko mój zwierzak, ten lek niestety z tego słynie...
Mimo wszystko nie zaleca się stosowania antybiotyku z witaminami, gdyż wzmocnią nie tylko organizm ale i bakterie, jeśli takowe się znajdują :|
Znalazłam te informacje w necie, niepotwierdzone (zapytam weta przy najbliższej okazji) na stronach między innymi interii, onetu - wystarczy wpisać w wyszukiwarce antybiotyk + witaminy, przy odkładnym szukaniu znajdziesz wiele tego typu wypowiedzi dotyczących działania witamin w związku z bakteriami (nie samym antybiotykiem). Wynika z tego, że w czasie choroby wcale nie powinny być podawane witaminy, a dopiero po jej zakończeniu (lub profilaktycznie - wiadomo).
Niestety kwestia martwicy nie zależy wyłącznie od podawania zastrzyków w różne miejsca. Mój Bu już po pierwszym zastrzyku z Enrofloksacyny dostał martwicy - i nie tylko mój zwierzak, ten lek niestety z tego słynie...
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Enroxil jest dostępny również w tabletkach. Może to lepsze rozwiązanie skoro szczurcia tak sie stresuje i wyrywa.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Dziękuję bardzo za rady.
Szczurek wczoraj dostał drugi zastrzyk i tylko przy ukłuciu trochę się denerwował, ale już mniej. Pani wet powoli wpuszczała mu antybiotyk, żeby oszczędzić mu bólu, a ja go trzymałam, także był spokojniejszy.
Przedwczoraj i wczoraj rano było z nim lepiej, wychodził z kartonika (leży w kartoniku wysłanym szmatkami na fotelu), miał otwarte oczka i chciał chodzić!
Niestety wczoraj od rana niewiele zjadł, chociaż ciągle podrzucam mu smakołyki, a pić nie chce prawie wcale (jednak oddaje normalnie mocz). Dzisiaj widzę, że znowu leży jak martwy, ma zamknięte oczka i powoli oddycha. Zauważyłam także, że jego łapki są dość sztywne, a jedną ciąga po podłodze, tak jakby miał niewoład lub porażenie kończyny... Już sama nie wiem co mu dolega... :-(
Szczurek wczoraj dostał drugi zastrzyk i tylko przy ukłuciu trochę się denerwował, ale już mniej. Pani wet powoli wpuszczała mu antybiotyk, żeby oszczędzić mu bólu, a ja go trzymałam, także był spokojniejszy.
Przedwczoraj i wczoraj rano było z nim lepiej, wychodził z kartonika (leży w kartoniku wysłanym szmatkami na fotelu), miał otwarte oczka i chciał chodzić!
Niestety wczoraj od rana niewiele zjadł, chociaż ciągle podrzucam mu smakołyki, a pić nie chce prawie wcale (jednak oddaje normalnie mocz). Dzisiaj widzę, że znowu leży jak martwy, ma zamknięte oczka i powoli oddycha. Zauważyłam także, że jego łapki są dość sztywne, a jedną ciąga po podłodze, tak jakby miał niewoład lub porażenie kończyny... Już sama nie wiem co mu dolega... :-(
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
A moze do zapalenie pluc doszly inne schorzenia...albo to byl wylew...albo nie dzialaja leki i szczurkowi choroba sie poglebia...
Jednak enroxil to silny lek i jesli on nie dziala na tego typu objawy, to trzeba czekac - albo szukac innych rozwiazan.
Czy szczuras je i pije?
Jednak enroxil to silny lek i jesli on nie dziala na tego typu objawy, to trzeba czekac - albo szukac innych rozwiazan.
Czy szczuras je i pije?
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
Jeśli enrocil nie działa - może to znaczyć, że przyczyna leży w czymś innym. O ile masz taką możliwość - wykonaj prześwietlenie.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie płuc
A więc szczurek był po 3 zastrzyku (antybiotyk) z glukozą i w miejscu wkłucia zrobił mu się krwiak... :-( Pani wet na niedowład powiedziała, że szczurek prawdopodobnie nie rusza nimi za dużo z powodu osłabienia, dzisiaj parę razy mył się w miarę normalnie, jeżeli to możliwe ze względu na przewracanie się. Czasami dostaje takich zrywów i zaczyna ciągać się, pełzać przed siebie. Z rana zjadł jedynie trochę serka topionego, od 18 sama żywię go jedzeniem (Gerberki + echinacea) ze strzykawki. Przed chwilą (0:30) już samodzielnie zjadł odmierzoną porcję, bez strzykawki.
Czy po 3 razach nie powinno mu się poprawić? Czy ktoś może coś doradzić?
Czy po 3 razach nie powinno mu się poprawić? Czy ktoś może coś doradzić?