[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: WildMoon »

[quote="krwiopijka"]moje uszy oddalyby za nutelle... :lol: wiec moze ten sposob sie sprawdzi? :)[/quote]

Krwiopijka, to chyba jest to! Ze ja tak sama na to nie wpadlam :D Jutro kupie maly sloik. Tylko jak wytlumacze facetowi, ze to nie na moje lakomstwo? ;)

[quote="moni"]WildMoon jaka substancja wchodzi w skład tego antybiotyku?[/quote]

Name: Sulfadiazine/trimethoprim (Ditrim)
  • * Description: Ditrim is a synthetic antibacterial combination product that is bacteriostatic against a wide range of gram + and gram -
    bacteria.
    * Usage: Bacterial infections shown to be susceptible to sulfadiazine/trimethoprim.
    * Adverse reactions: None that are common
Moni, ja tez probowalam podac zaraz po antybiotyku jej ulubiony smakolyk, lecz ona twardo trzyma spieniony lek w pyszczku, popiskuje i jest cala sztywna... Ogromnie przerazona cala procedura :(

Wogole to by mi sie dzis inny szczur udusil :? Dalam jak zwykle zarcie wieczorem i po ubiegu pieciu minut ponownie podeszlam do klatki i zobaczylam jak jeden ze szczurow sie najwyrazniej dusi, slina mu potokiem z pyszczka leci, oczy na wierzchu :shock:
Blyskawicznie otwarlam klatke, lap szczura, czuje jakie ma konwulsje a pysk caly w gestej, spienionej sline :shock:
Instynktownie puscilam wode z kranu i wyplukalam pyszczek, trzymajac lebek szczura bokiem do strugi wody... Od razu mu sie polepszylo, uff. Delikatnie wymasowalam cale cialko, podalam wode i zostawilam ogonka na moich kolanach do dalszej obserwacji. Juz wszystko okay. Ale przyznam, ze sie strachu najadlam.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

Wandrusia chora...

Post autor: WildMoon »

Za rada Krwiopijki, podaje Wandrusi antybiotyk zmieszany z Nutella.
Mala wcina az sie uszy trzesa ;) Przynajmniej juz sie nie meczy. A antybiotyk, zamiast owczesnie ladowac na moich spodniach, zostaje grzecznie zjedzony przez pacjentke :)
Glowka niestety jak krzywa, tak krzywa.
Szczurek czesciej przysypia. Mysle, ze to dzialanie antybiotyku. Pozatym jest nadzwyczaj wesoly i aktywny :D
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: WildMoon »

Oj Moni, szczurzynke tak energia rozpiera, ze raczej nie zdola przytyc ;)
A co do Nutelli, to daje minimalna 'dawke' zeby tylko moc wmieszac te 3 ml antybiotyku.
Jeszcze tydzien i (mamy nadzieje) po kuracji :D
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Celina
Posty: 245
Rejestracja: czw sie 05, 2004 11:42 am
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

przezi?bienie....???

Post autor: Celina »

hej
być moze juz taki temat był ale ja wolę sama opisać co dokładnie dolegoa mojemu szczuraskowi....a więc Nunek juz zieś od tygodnia ma pewne objawy przeziębienia...ma mokry zakatarzony nosek i zdarza się, że jest ta....no....porfiryna, kiedy oddycha to tak jakoś dziwnie chrzącha...kiedy wytre mu nosek to przez chwilę oddycha swobodnie bez żadnych dźwięków :roll: jest jakoś mniej (ale tylko trochę) ruchliwy niż zwykle...
Proszę powiedzcie mi jakie witaminki mogę mu dawać...czy może to coś poważniejszego i muszę iść z Nunusiem do weterynarza...??? :(
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli                           
Obrazek
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: ESTI »

Po pierwsze to jeśli od tygodnia są takie objawy, to nie powinnaś zwlekać z pójściem do weta. To już dość długo. A domowymi sposobami ciężko nawet przeziębienie wyleczyć, gdyż bardzo często przeradza się ono w zapalenie płuc.
Możesz oczywiście podawać vibovit czy echnacee, ale jak już ma katarek i te objawy co podałaś, może być to nieskuteczne.
Obrazek
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: Beeata »

jak juz zauwazylas wiecej porfiryny a co gorsza chrzakanie to czym predzej do weterynarza ,bo jak przejdzie na pluca to kaplica.
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Celina
Posty: 245
Rejestracja: czw sie 05, 2004 11:42 am
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: Celina »

dzieki! poleciałam do weta i okazało się, że ma zapalenie płuc :( ale po zastrzykach które dostawał codziennie a potem co jakiś czas o przedłuzonym dzialaniu jest zdrowy i nie wygląda zeby mu jeszcze cos cokolwiek dolegało :)
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli                           
Obrazek
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

Ciapa zacz??a gada? :| //// no i zapalenie oskrzeli/p?uc

Post autor: Anita »

Zaczęło się w Środę... Ciapa wydaje dziwne dźwięki... troche jak świnka morska takie tuku-tuku-tuku (nie wiem czy to komuś coś mówi...) Wiem, że kilka szczurków na forum też tak gada... (Misku i Orvokki?) ale u niej zaczęło to się nagle... ma różne nasilenie, a czasem przestaje.
Czy to nie jest bjaw jakiejś choroby np. dróg oddechowych? (oby nie...)

EDIT po wecie:

Wetka stwierdziła po dokładnym osłuchaniu, że to zapalenie, przez to to furkotanie... :( raczej oskrzeli niż płuc, bo by miała duszności itp. Albo to początkowe stadium?

Dostała antybiotyk, zastrzyk przeciwzapalny i będę jej dawała echinacee i coś z aloesem (bio.... sprawdzę...)
Ostatnio zmieniony pt kwie 15, 2005 2:52 pm przez Anita, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: sachma »

moj tak robi jak jest czyms zaniepokojony.... nie wydaje mi sie zeby to byla jakas choroba...
Obrazek
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: jokada »

co innego zgrzytanie zębami i fukanie, a co innego furkotanie przy zmianach w płucach :?

trzymam kciuki żeby antubiotyk pomógł i szczura wyzdrowiała jak najszybciej
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: Anita »

Dzięki :) Jakie te moje szczury chorowite, dopiero co skończyłam z wylewem chodzić to druga chora :|

Mam pytanie: czy oddzielić ja od reszty i np. postawić w cieplejsze miejce (choć nie jest zimno w moim pokoju)?
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: ESTI »

A jak ona się zachowuje, czy je normalnie itp.
Bo wszystko zależy od tego jak jest związana z resztą, jeśli dość mocno, to odzielenie może jej tylko zaszkodzić. A skoro jest ciepło u ciebie, to nie widzę na razie potrzeby.
Napisz jak się zachowuje?
Obrazek
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: Dixi »

Ehh a jak reszta sie zarazi, to co wtedy?.....ja bym jednak sprobowala oddzielic ja od reszty stadka...a wet nic nie powiedzial czy rozdzielac pannice czy nie?
Pozdrawiam,
Aguśka
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: ESTI »

Dixi, ale wiesz jak to coś zaraźliwego, to one i tak już się zaraziły... :roll:
Obrazek
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

Post autor: Anita »

Hm... pocieszające :|
Nie wiem, raczej są związane ze sobą, niegdy ich nie rozdzielałam, więc dokładnie nie wiem...

Zachowuje się normalnie, wszystko je, tylko może jest trochę markotna... mniej się rusza.
No nic, jutro idę do weta na zastrzyk to się zapytam o rozdzielanie... czy ja w ogóle mam gdzie? :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”