Szczur rekawnik

[Murdzi]

Mój szczur (imienia jeszcze niema :)bardzo lubi przesiadywac w moim rekawie tam gdzie sie konczy rekaw a zaczyna bluza siedzi sobie i zasypia Jest tylko jeden maly problem... non-stop robi kupe i sika albo znaczy (nieweiem po czym to sprawdzic) Najgorsze jest to ze niemoge go kontrolowac bo go niewidze :)wie moze co trzeba zrobic aby piszczal jak bedzie cos chcial




ps. to samiec urodzil sie 7 listopada i jest u mnie 2 dzien

[Czarna20]

zapewne albo znaczy teren albo jeszcze trochę sie boi. jak się przyzwyczai to powinien przestać przynajmniej kupy robić bo od znaczenia to go raczej nie odzwyczaisz. a piszczeć nie będzie jak mu się zachce to nie piesek

[Frubi]

A sika dużo(DUŻY MOKRY OBSZAR) czy mało(kropelki)?

[sachma]

sika i bobkuje bo sie boi.... jak nabierze zaufania przestanie bobkowac i zmniejszy sie ilosc plynow na ciebie wylewanych :lol:

[nenya]

a moje juz nie bobkują,chyba ze w klatce,ale za to jak rozwalają się po pokoju to przebiegają mi przez ręke i znaczą kropelką moczu, i tak wszędzie-mam nadzieje ze tylko teren znaczą,że się nie boją?:>

[limba]

nenya tak jak kropelkuja to Cie znacza... pokazuja ze jestes czescia ich stadka ...

[CREATIVE]

Hmm...moje niezbyt wlaza mi do rekawa :? Moje na mnie kropelkuja jak wypuszczam je po pokoju :? No ale jak ty je masz bzez 2 dni to musi sie do ciebie przyzwyczaic :]

[AMB]

wybaczcie, moze jestem niewyspany, ale taki pomysl mi przyszedl do glowy odnosnie znaczenia...
ja rozumiem ze szczury umieszczajac kropelki moczu na np. dloni wlasciciela chca dostosowac jego zapach do swojego (co jest bez sensu z naszego punktu widzenia). a gdyby tak oznaczyc szczura i dostosowac jego zapach do swojego w analogiczny sposob?

[sachma]

to nic nie da zreszta nie znam szczura ktory robil by na reke, przewaznie chodzi o ubranie... a przeciez prac trzeba...
nawet gdybysmy my zaznaczyli szczura to on zaznaczyl by nas... wiec to zaden sposob... ale sprobuj moze sie uda

[Ania]

Cóż... według mnie AMB myśli całkiem logicznie - tp był sposób, które stosowałam na wiecznie sikające mi na rękę Ogonki. Sposób wypróbowany i w większości przypadków działał.
Na samce podziałał o tyle, że przestały mi perfidnie celować rękę, nad którą KONIECZNIE musiały wcześniej przejść, żeby ją oznaczyć. Wtedy ja cap - szybko o szczura wycierałam... ich zdegustowanie nie miało kresu aż w końcu odpuściły sobie siusianie na ciąło i zajęły się wyłącznie obraniami. Samice przestały oznaczać całkiem.

[ESTI]

Ja tez tak robie z natretami i tez ocieram reka o ich cialko, a czasami tez wcieram ich wlasne siuski, a co - ja mam tylko byc zasikana. :lol:

[AMB]

zle. analogia polega na tym:
szczur dostosowuje zapach wlasciciela do swojego umieszczajac kropelki swojego moczu na jego ciele
wlasciciel dostosowuje zapach szczura (j/w)

nie chodzilo mi o wycieranie moczu szczura w szczura

[sachma]

i wlasnie dlatego jakos nie podoba mi sie to... co mam osikac szczura? :shock: przeciez ja nie pachne swoim moczem, tylko mydlem ktorego bardzo czesto urzywam... :zdziwiony:

[Madziula19]

a mój Syriusz siedzi grzecznie w rękawie (śpi sobie tam) i nie kupka na mnie (mam go od wczoraj)...tylko kropelkuje mnie troszkę
sam mi już wchodzi na rękę, bierze jedzenie z ręki
siuper jest

[Ania]

AMB - zwróć uwagę, że szczur już może być zdegustowany samym faktem, że jest dotykany np jeszcze mokrą po umyciu dłonią - dla niego ten zapach jest NASZYM smrodkiem i wcale bym się nie zdziwiła, gdyby szczur umiejąc mówić po takowym umyciu dłoni ryknął na nas "jak masz obsikane ręce to mnie nie dotykaj bo śmierdzisz!".
Ich siuśki są bowiem reakcją na inny zapach, tak więc chcesz czy nie - sytuacja "oznaczania" działa w 2 strony.
;-)