szczury.org

Oglądałam sobie klatki na allegro i zauważyłam taką fajną...

http://allegro.pl/show_item.php?item=81240061

...ale ona ma na dnie takie pręty, zapewne po to, żeby zwierzaki nie rozsypywały. I mam pytanie, czy coś takiego nadawało by się dla szczurków? One przecież uwielbiają kopać i bałaganić, a coś takiego byy im przeszkadzało. Co sądzicie?

nasze dziewczyny maja tak klateczke. jak ja kupowalam to pytalam sie po co to jest odpowiedz jak dostalam: by zwierzaki nie gryzly dna klatki
na szczescie jest to wyjmowane (nie jest przymocowane na stale), wiec ja wyjelam.

a klatka sama w sobie bardzo fajna

Dodano po 1 minutach 1 minucie:

tak samo ten kolowrotek trzeba wyjac

No to faaajnie chyba się zdecyduję

hehe, tylko sie podpytaj czy na 100% wyjmowane... powinno byc (tak bylo mnie, zreszta inaczej by bylo ciezko sprzatac), ale lepiej sie upewnic... bo pozniej bedzie na mnie

ja tez cos takiego dostalam w klatce.. teraz sluzy jako bramka w moich drzwiach, zeby drzwi do pokoju byly uchylone, a szczury nie wyszly... sprawdza sie to, gdy siedze przed kompem na korytarzu i jednoczesnie ogladam tv
moja siostra czasem to ode mnie bierze i zastawia przestrzen miedzy lozkiem a sciana zeby jej krolik tam nie wchodzil

to bardzo przydatny drobiazg

powinna się wyjmować, u mnie ta krata służy jak drabinka stojąca między łóżkiem a ścianą... szczury dostają się po niej na łóżko bądź schodzą na podłogę

a nawet jak nie jest wyjmowane - to od czego pilnik i mężczyzna?

wszystko da się zrobić

Bardzo fajny pomysł z tymi prętami! Taką klatkę widziałam ostatnio na jakiejś zagranicznej stronce!! Fajny pomysł :-)

Planuję kupić moim dziewuchom większą klatkę i zdecydowałam się na tą http://allegro.pl/item104370299_klatka_ ... ielka.html

i teraz mam pytanie: co zrobic z tą kratą na dnie klatki? Wyciąc jakoś czy zostawić w spokoju? Ale szczurki chyba nie powinny mieć takiej kraty jako podłogi, prawda?

[/quote]

Te krate mozna pociac na poleczki i przymocowac do klatki.
Na pewno nie moze od tak lezec na dole, gdyz kuweta nie moglaby spelniac swojej fukcji.

ESTI dzięki No właśnie coś mi nie pasowało z tą kratką na dole, tylko nie wiedziałam co

A o półeczkach nie pomyślałam, barania głowa :oops: Trzeba będzie zatrudnić faceta

Hihi nie ma sprawy.
Wystarczy wziac takie duze obcegi do przecinania metalu i wyciac odpowiedniej wielkosci poleczki. Ja osobiscie preferuje plastikowe poleczki (z pleksy, desek do krojenia lub innych przedmiotow gospodarstwa domowego ), ale mam jedna zrobiona z innej mniejszej klatki i wkladam na kratki miekkie szmatki, zeby moje dzieciaczki nie podostawaly odciskow.

A takie głupie pytanie jeszcze: czy po odcięciu tej podłogi nie będzie mozliwości, że ciurki sie skaleczą o te miejsca gdzie kratka była odcięta? Hmm, bo spiłować się chyba aż tak do zera nie da...

Moje dziewuchy w jednej ze swoich klatek mają półeczkę z prętów, co prawda nie śpią na niej (jak spać to tylko w domku i na hamaku) ale nie zauważyłam żeby pręty powodowały jakiś szczególny dyskomfort

O ile wiem, krata jest wyjmowana - mam dużą klatkę zrobioną z dwóch wiewiórczych, obydwie miały kratę nad kuwetą i dało się ją wyjąć bez trudu.

Mozna spilowac, zeby nie bylo ostre, poza tym kocowki pretow beda przeciez przy bokach klatki, wiec nie beda mialy z nimi chyba bezposredniej stycznosci. :roll: