Zalety szczura rasowego...

sachma · Post autor: **sachma** » śr lut 01, 2006 7:22 pm

[quote="czukukkcza"]szczur sky blue czy fawn by nie przezył długo na wolności[/quote]

ale przeciez te szczury nie maja zyc na wolnosci tylko w domach.. nie maja grzebac po smietnikach, tylko jesc z pelnej miseczki same smakolyki..

[quote="czukukkcza"],mają inny kształ czaszki-da się zauważyć[/quote]

z tego co wiem to dumbo maja nizej osadzone uszy i bardziej krepa budowe ciala.. ale jakos nie wydaje mi sie zeby to bylo uposledzenie.

Masterton · Post autor: **Masterton** » śr lut 01, 2006 7:29 pm

Ale zaraz, skoro umaszczenia też są "udziwnieniem" to jakie powinny być kolory szczurków żeby były nie-udziwnione?
Aguti? Bo takie przeżyją na wolności? (skojarzenie z wędrownym).
Sachma dobrze mówi, szczury mają wygrzewać się w ciepłym domku i przy pełnej miseczce.

nezu · Post autor: **nezu** » śr lut 01, 2006 7:30 pm

Idac tokiem rozumowania czukukkczy swiat powinien byc pelen wilkow, dzikich koni, szczurow wedrownych zbikow i innych zwierzat tego pokroju.

Niedobrze, baaardzo niedobrze rozumujesz czukukkczo.
Moge ci podac n powodow ktore osmiesza twoje stwierdzenie o uposledzeniu dumbo.
Mam ich dokladnie 6.

Jestem gotowa zgodzic sie z takim stwierdzeniem kiedy zwierze cierpi, persy ze skrajnymi pyszczkami, wsrod psow mopsy czy inne cofnietopyskie(chowchowy droga czukukkczo nie maja cofnietego pyska, nie na tyle zeby mozna bylo mowic o problemach z oddychaniem, pojawiaja sie za to problemy z oczami, entropium i ektropium), szczury taillessy(ogon sluzy szczurowi nie tylko do utrzymania rownowagi, sluzy glownie do termoregulacji, pozbawiony go ogon latwo sie przegrzewa). Jestem gotowa zgodzic sie ze stwierdzeniem, ze bledem sa hairlessy i sfinksy ktore maja uposledzony skrajnie uklad odpornosciowy.
Ale trzeba tu zachowac pewien rozsadek, ktory niestety stracilas...

czukukkcza · Post autor: **czukukkcza** » śr lut 01, 2006 7:31 pm

dla Ciebie nie,a dla mnie tak.
jestem za jak najmniejszą ingerencją w exterier zwierząt tylko i wyłącznie dla ludzkiej przyjemności.

ooo,kroi się nagonka na mnie,bo mam inne zdanie.

nezu · Post autor: **nezu** » śr lut 01, 2006 7:35 pm

czukukkcza, przykro mi, ale nigdy nie podziele twojego zdania w tym wypadku.

Ingerencja do pewnego momentu jest nieszkodliwa. Ale ty wszystko co wyglada inaczej pakujesz do jednego worka bledow i sadyzmu ludzkiego.

Nie lubie byc traktowana jako sadystka tylko dlatego ze mam na stanie szczury wygladajace inaczej niz ci sie podoba.

an · Post autor: an » śr lut 01, 2006 7:45 pm

ja sie tez nie zgadzam, by dumbo byly w jakis sposob uposledzone... krepa budowa ciala i nizej osadzone uczy w niczym im nie przeszkadzaja...

ale nei zamierzam wmawiac czuk, bo ma prawo miec takie stanowisko. i w zwiazku z tym nie mus miec zadnego rasowca w domu, ale mam nadzieje, ze jej zdanie nie wplynie na masowa zmiane stanowisk u innych lduzi, ktorzy mieli do tej pory dobre przekonanie do rasowcow:)

sachma · Post autor: **sachma** » śr lut 01, 2006 7:47 pm

[quote="czukukkcza"]ooo,kroi się nagonka na mnie,bo mam inne zdanie.[/quote]

gdybys mowila slysznie to nikt nie podwazal by twojego zdania.. ale widzisz uposledzenia tam gdzie ich nie ma..

czukukkcza, jakiego koloru sa twoje szczurki? masz jakiegos psa? jesli tak to jakiego?

blanka:*edi · Post autor: **blanka:*edi** » śr lut 01, 2006 8:09 pm

Moim zdaniem to rasowy wcale nie znaczy zdrowszy i bardziej odporny. Jest tylko mniejsze prawdopodobienstwo chorób genetycznych i dziedzicznych.

sachma · Post autor: **sachma** » śr lut 01, 2006 8:11 pm

[quote="blanka:*edi"]Jest tylko mniejsze prawdopodobienstwo chorób genetycznych i dziedzicznych.[/quote]

skoro mniejsze prawdopodobienstwo to zdrowszy

czukukkcza · Post autor: **czukukkcza** » śr lut 01, 2006 8:41 pm

[quote="nezu"]przykro mi, ale nigdy nie podziele twojego zdania w tym wypadku[/quote]
i tego nie oczekuję.
to MOJE zdanie.
ale widać że nie warto się z takowym wychylać,bo wychodzi na to że traktuję posiadaczy rasowców jak sadystów[miło wiedzieć,dziekuję.]
tak,tylko wasze zdanie to jedyne właściwe.
to co,małą krucjatkę na mnie?podać adres?

i tak na marginesie:
[quote="nezu"]powinien byc pelen wilkow, dzikich koni, szczurow wedrownych zbikow i innych zwierzat tego pokroju.[/quote]
byłoby miło,niedawno zezwolono na odstrzał 4 wilków-2 już zabito
pozatym...strikte dzikich koni juz nie ma[są konie archaiczne,ale one nie żyją w stanie 'dzikim'...]...polecam poczytać sobie historię koni które uwaza się za dzikie/Brumbies,Mustangi.../

sachma · Post autor: **sachma** » śr lut 01, 2006 10:18 pm

[quote="czukukkcza"]tylko wasze zdanie to jedyne właściwe[/quote]

nie o to chodzi. dobrze bylo by gdybys swoje opinie podwarzala dowodami, np dyskusjami z hodowcami danych ras.. wiedzialabys wtedy jak to jest z rexami i ze dumbo nie maja zdeformowanej czaszki..

od tak sobie patrzac na zwierze nie wolno mowic ze jest slabe, czy zdeformowane lub pokrzywdzone...

po za tym :[quote="czukukkcza"]polecam poczytać sobie historię koni które uwaza się za dzikie[/quote]

ty mogla bys rownie dobrze poczytac o rasach szczurkow, oraz ich budowie i hodowli... latwo dawac rady.. ale przydalo by sie rowniez z nich korzystac.

jokada · Post autor: **jokada** » śr lut 01, 2006 11:14 pm

[quote="czukukkcza"]tak,tylko wasze zdanie to jedyne właściwe.
to co,małą krucjatkę na mnie?podać adres?[/quote] czukukkcza nie prowokuj - niczemu to nie służy - dyskusja jest o zaletach/wadach - a nie twoim poglądzie na świat ( i modyfikacje zwierząt)
_____________________________________________________________________

wracając do tematu

nie wiem jak bardzo z rasowością to związane - ale mój Luis o wiele mniej znaczy niż reszta (kiedyś) pełno-wartościowo-jajkowych samców

jego obsikiwanie jest na poziomie reszty moich kastracików

nezu · Post autor: **nezu** » śr lut 01, 2006 11:40 pm

Dobra, przeedytuje.
Nie dam sie sprowokowac.

Jeszcze sie mnie o grubianstwo posadzi.
Szkoda tylko ze zamiast pisac na temat i prowadzic jakas konkretna dyskusje, czukukkcza stara sie zrobic ze mnie bog wie co(bo nie kogo, raczej co, byle co)

Jeszcze tylko jedno czukukkczo...o mustangach czy australijskich brumbies mowic mi nie musisz.
Tylko do jakiego grona w takim razie zaliczysz konie Przewalskiego..

A reszte przemilcze..
I wrocmy do ogolnego watku..

zamtuz · Post autor: **zamtuz** » śr lut 01, 2006 11:45 pm

nie wiem jak bardzo z rasowością to związane - ale mój Luis o wiele mniej znaczy niż reszta (kiedyś) pełno-wartościowo-jajkowych samców

O ciekawy argument! To waznie zwlaszcza jak ktos nie mieszka sam.

Idzmy tym tropem dyskusji ....
Pozatym jak pierwszy raz zobaczylem szczurka Dumbo (na fotce)to nie zauwazylem róznicy miedzy nim a "zwyklym" szczurem. Uszy jeszcze da sie zauważyc ale tej cechy z krempa budowa ciała juz nie widze... przynajmniej na fotkach. Da sie to jakoś lepiej przedstawic/ opisac?

nezu · Post autor: **nezu** » śr lut 01, 2006 11:52 pm

Fabie jest smukla dziwczynka, nie widze roznicy w ogolnej budowie ciala, ale czaszka faktycznie wydaje sie masywniejsza (wyjatkiem jest Dove an, ktora ma smukly, chudy pysiek).

Tak wiec jak dla mnie poza ulozeniem uszu i niewielkim odchyleniem ulozenia kanalow sluchowych w czaszce dumbo nie rozni sie od standarta w zasadzie niczym.

W zachowaniu tez nie zauwazylam zadnej roznicy.
Moje dwie fuzziczki sa wrecz nadaktywne, Fabie, Eris, Daisy zachowuja sie jak na niezalezne samiczki przystalo ale Gipsy to po prostu mily, proludzki szczur.