Strona 1 z 11

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: śr lut 22, 2006 7:38 pm
autor: jutka
No i pięknie, kur***, pięknie.

Po katowaniu Laluchy przez parę miesięcy dietą antyalergiczną okazuje się, że to problem neurologiczny (zapewne nowotwór :-( ).
Dzisiaj się dowiedziałam czegoś nowego - szczury z problemami neurologicznymi czasami mają stały odruch pocierania przednimi łapkami pyszczka. I pewnie dlatego strupki były wyłącznie na pyszczku. Niech to dołączy do baz wiedzy forumowej, może komuś się kiedyś przyda.

Lalucha ostatnio chudła. Myślałam, że to z powodu diety (gdybym musiała jeść same płatki owsiane z kilkoma kroplami oleju z pestek winogron, też bym schudła), ale powód był inny. W kilka ostatnich dni straciła władzę w przednich łapkach, nie może przytrzymać sobie jedzenia, prawie nie wychodzi z domku, porusza się nieporadnie, przewraca się przy myciu, jest nastroszona i zdezorientowana.
Będziemy teraz chodzić na zastrzyki, może uda się podarować jeszcze parę tygodni życia bez bólu.

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: czw lut 23, 2006 8:13 pm
autor: limba
Jutka tak mi przykro ze takie paskudztwo sie przypaletalo..

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: pt lut 24, 2006 11:49 am
autor: jutka
Ano przypałętało się, co robić.

Ale teraz się zastanowiłam - gdyby strupki były tylko wynikiem problemów neurologicznych, to przecież nie pomagałby na nie Pimafucort?
Czy ktoś ma jakiś pomysł, co to wszystko może znaczyć?
Skąd te cholerne strupki? :sciana2:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: czw mar 02, 2006 5:39 pm
autor: jutka
Lalucha ma się trochę lepiej po zastrzykach, przynajmniej nie wygląda już jak skóra i kości.
Niestety dzisiaj do lekarza powędrowała też Szoszana - przekręcony łepek. Nie wiadomo, czy zaraziła się od Laluchy (jeśli to wirusowe zapalenie mózgu), bo objawy są u każdej inne.

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: czw mar 02, 2006 6:50 pm
autor: ESTI
Przekrecony lepek nie wskazuje na zapalenie mozgu, taki objaw jest raczej przy zapaleniu ucha, ktore zupelnie inaczej sie leczy. A co powiedzial wet?

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: czw mar 02, 2006 8:03 pm
autor: jutka
Mikłusz powiedział po prostu, że może to być coś zakaźnego i że Szoszana mogła się zarazić od Laluchy. A że Lalucha może mieć guza, krwiaka albo wirusowe zapalenie mózgu, to z tych trzech tylko zapalenie mózgu jest zakaźne. (Jeszcze coś czwartego było brane pod uwagę, ale nie pamiętam, zator bodajże, w każdym razie też niezaraźliwe).
Wydaje mi się, że przekręcony łepek pojawia się też przy uszkodzeniach układu nerwowego, np. przy guzach mózgu
Pytał, czy Szoszana pociera głowę łapkami (nie zauważyłam), oglądał jej oczy, sprawdzał reakcje, o uchu na razie nie było mowy.
Nie wiem, jaki zastrzyk dostała Szoszana, Lalucha dostawał Sul-Tridin.

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: czw mar 02, 2006 8:16 pm
autor: ESTI
Zapalenie mozgu jest zarazliwe, ale trudno powiedziec od czego to zalezy.
U mnie jedna szczurcia byla chora na to, a druga zupelnie zdrowa. Wiec jak widac zachorowanie moze miec zwiazek z ogolnym stanem zdrowia i predyspozycjami.
Jednak nigdy nie zanotowalam, zeby podczas zapalenia mozgu szczurek przekrecal glowe, wiec dlatego moja sugestia.

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: czw mar 02, 2006 8:40 pm
autor: jutka
Zaczęłam szukać i znalazłam:
http://ratguide.com/health/figures/otit ... gure_2.php
"Ruffio: Cause of head tilt - meningitis"

Ale rzeczywiście najczęściej przekrzywiony łepek oznacza zapalenie ucha, dzięki Esti, że mi o tym powiedziałaś, przy następnej wizycie zapytam o ucho.

Eee, i jeszcze coś: "it can be transmitted to humans". ??? Mogę się tym zarazić?

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: czw mar 02, 2006 9:35 pm
autor: ESTI
Eee, i jeszcze coś: "it can be transmitted to humans". ??? Mogę się tym zarazić?
Zapaleniem mozgu??
Szczerze to pierwsze slysze, ale moze warto spytac weta (dobrego), a moze Arbor sie wypowie.
Ja sie nie zarazilam, ani zadna znana mi osoba, ktora miala szczurka z tym schorzeniem.

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: pn mar 06, 2006 12:40 pm
autor: jutka
Już po wizycie z Szoszaną. Nie musiałam się wcale domagać oględzin ucha, zostały zbadane bez mojej interwencji. Oczy też. Możliwość zapalenia mózgu błędnie sobie wydedukowałam, Mikłusz stwierdził, że te objawy na nie nie wskazują.
W uszach nic nie widać, ale powiedział, że może to być zapalenie ucha środkowego albo może być coś z mózgiem.
W oczach widać, że jest jakiś problem z układem nerwowym.

Cóż, kłopot z Mikłuszem jest taki, że trudno od niego wydobyć odpowiedź na pytanie: "Co jest mojemu szczurowi?". Nie wiem, jak interpretować "coś z mózgiem", w każdym razie dostała zastrzyk i przepisał jej Biseptol.

Os?abiony i krew z noska

: sob kwie 22, 2006 6:19 pm
autor: Jukka
Mój szczurek jest osłabiony strasznie!! nie potrafi nawet trzymać pokarmu w rekach i cały czas sie przewraca. Ma rok i pare miiesiecy. Leci jej tez ale nie za duzo krew z noska! Sama nie wiem co robic wet nie powiedział mi co to za choroba a jest sobota i dzisiaj nie moge isc do innego weta wiec prosze was a nawet błagam pomuzcie mi ?? Co to za choroba i jak ja leczyc??

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Nie Kwi 23, 2006 8:46 pm ]
Temat polaczony z juz istniejacym.
ESTI adm.

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: sob kwie 22, 2006 6:30 pm
autor: krwiopij
przejrzec dzial 'weterynarze' lub chwycic w reke ksiazke telefoniczna i znalezc czynna lecznice... musisz abrac go do weterynarza... to wyglada na bardzo powazny stan i trzeba jakos dzialac...

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: sob kwie 22, 2006 7:07 pm
autor: ESTI
Jukka, to prawdopodobnie schorzenie neurologiczne i zadnymi domowymi sposobami go nie wyleczysz.

Jestes z Warszawy, masz cala mase klinik otwartch o tej porze, w jakiej dzielnicy mieszkasz?

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: sob kwie 22, 2006 9:25 pm
autor: Pikpok
Moja stara szczurzyca Adela miała podobnie.Krwawiło jej z noska i oczu.Weterynarz z mojego osiedla powiedziała że nie wie co to za choroba ale może ją uśpić (ona tylko by wszystkie zwierzęta by uśmiercała psychopatka jedna)odmówiłem bo nie chciałem uśmiercać Adeli.No i po tygodniu przestała jeść,z trudem się poruszała :-( .Byłem zmartwiony tym i chciałem wszelkimi sposobami ja ratować więc zacząłem wlewać jej do pyszczka strzykawką(sama nie miała siły pić) różne lekarstwa.Po pary dniach o dziwo wyzdrowiała już wiecej razy już nie krwawiło jej z noska i oczu,lecz miała sparaliżowaną jedną łapke.Była zdrowa przez 2 tygodnie i nagle umarła podczas snu :cry: .Radze więc tobie szybko się skontaktować z jakimś Porządnym weterynarzem bo to może być to samo.

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy neurologiczne

: sob kwie 22, 2006 9:49 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Pikpok, Eee...jak to "różne lekarstwa"??
Jukka, większość klinik wet. jest czynnych w soboty i niedziele, a w warszawie pewnie jest i kilka całodobowych (Warszawa:
ul. Gagarina 5 tel. (22) 841 44 40
ul. Igańska 2 tel. (22) 810 85 23
ul. Książęca 3 tel. (22) 622 56 22
ul. Kulczyńskiego 8a tel. (22) 644 06 80
ul. Modlińska 65 tel. (22) 614 58 99
al. Niepodległości 24/30 tel. (22) 843 23 46
ul. Powstańców Śląskich 101 tel. (22) 638 39 14
ul. Schroegera 72a tel. (22) 834 54 53
al. Solidarności 82 tel. (22) 831 60 60
ul. Tatarkiewicza 10b tel. (22) 672 04 40 )

Biegnij, jak najszybciej do którejś z nich, bo takie objawy to nie przelewki...