Nie nie Frontline bym wiedziała, bo moja siora to chyba kiedyś aplikowała swoim Yorkom. Poza tym ta nazwa w ucho wpada, a tamta jakoś nie. Zapytam jeszcze raz jak pojadę po drugą dawkę i na kontrolę.

O kurcze my tez ostatnio zauważyliśmy strupki u większości paskud ale też obstawialiśmy ze to dlatego że trochę się ostatnio piorą. Czy wiecie co to za pasożyty? Wet nie powiedział jednoznacznie co to, ale widziałam na własne oczy, więc wiem, że są. Wyglądają jak malusieńkie brązowe ziarnka piasku....

Nie spadnie, nie spadnie, luuuzik. Szlag by to trafił!!! Obserwując i obmacując ostatnio naszych chłopców zauważyliśmy, że cali pokryci są drobnymi strupkami. Nie zauważyliśmy ich tylko u Geralta. Pierwsza myśl? Geralt, który ostatnio zrobił się dość terytorialny i skory do bójek, ich terroryzuje. A...

O ja cię kręcę! Ostatnio raczej nie odwiedzam nowych pupilowych tematów, ale tu weszłam, bo zafascynował mnie tytuł. I co widzę? Cudności dwie takie, że aż dech zapiera. Aż chce się pogłaskać te słodkie pyszczki. Gratuluję pięknych dziewcząt!

Całkiem nowe, bo wczorajsze. Ja i moja siostrzenica.

Podobają mi się takie cuda u innych, ale sama bym tak moich ślicznych małych uszek nie potraktowała.

Hehe zawsze to jakieś pocieszenie. No cóż, co ma być, to będzie. Może trafię na dobre pytania. Poza tym facet od filozofii mnie lubi, a egzamin jest ustny :p

Ludzie weźcie mnie albo dobijcie, albo pocieszcie, albo zagadajcie, bo mam jutro egzamin z filozofii, na który nic a nic nie umiem. W dodatku póki co żadnej motywacji, żeby przysiąść i się jeszcze pouczyć.

Ja myślę, że cebula absolutnie nie zaszkodzi. Ale nie dawałabym jej zbyt dużo, bo może powodować wzdęcia. Ale troszkę dla smaku... czemu nie.

O rany tyle piękna na jednym forum, ja wysiadam. Też bym Wam chciała o sobie przypomnieć, ale niestety ostatnio wyglądam raczej jak śmierć, mam sesję na karku i jakoś brakuje mi weny żeby zadbać porządnie o swój wygląd. A wyglądając okropnie się Wam nie pokaże, bo po co straszyć? Po sesji postaram s...

Też kiedyś miałam ten odcień czerni - fajny był. Ale siora, jak mi go miała kłaść na łeb, dostawała konwulsji.

Ja też się przyłączam do życzeń dla eFków - naszych i wszystkich pozostałych. Chowajcie się nam zdrowo i tak długo, jak się tylko da. U nas urodzinki też bez specjalnych rewelacji. Też jestem chora i brak mi energii. Chłopcy dostali torcik, porobiliśmy trochę fotek i tyle. Foteczki oczywiście do wgl...

To wcale nie tak. Flip nie jest ani grubiutki, ani też nie sypia w pobliżu miski. To raczej Flapa bym mogła posądzać o coś takiego. No, ale akurat na niego padło, że wylądował na fotce z tytułem "szczur jak chomik".

Dziękujemy serdecznie za życzenia i komplementy.

Poczucie humoru straciłam dziś. Nie wiem, czy jeszcze wróci.

A ten jahoo Bot tj ziomeczek jakis ktory nas znalazl przez ta wyszukiware

Tu się nie zgodzę. Bot to nie jest żaden ziomeczek, bo to nie człowiek. Bot to program.