Oj no to ja jestem Leia! Tylko zapomniałam, że z Yodowego konta piszę; )

To jest Yodu z naszą córcią mała

Aaaa piękności! A nasz jest najpiękniejszy

Coś czuję, że nasze szczury będą kochać naszą córkę, jeśli tylko zgodzi się z nimi swoimi kaszkami dzielić

Ja mam. Jak się gdzieś uśmiechnę, to zobaczycie jakie mam imponujące siekacze - też potrafią przegryźć wszystko

Nie, no nie, no nie mogę! A jakie ten nasz syneczek ma mądre oczęta. No po prostu widać w nich wszystkie tajemnice świata. Taki jest śliczny, najśliczniejszy na świecie! Moje serce bucha miłością!

http://img98.imageshack.us/img98/1290/img8939crw2.jpg A to jestem ja. Fakt, że zdjęcie jest z grudnia nie oznacza, że jest aktualne. Moje włosy bowiem z barwy kolorowej blond-fioletowej przeszły w czysty niczym niezakłócony fiolet. Niestety nie posiadam jeszcze żadnego nowszego zdjęcia, na którym b...

No ja nie mogę, z dnia na dzień robaczki są coraz piękniejsze! Mają takie piękne pysiaczki i ogonki takie słodkie. I w dodatku jesteśmy tam na liście wpisani i teraz się już oficjalnie czuję jak młoda matka :D A dzisiaj się wzięliśmy z Yodą i szyliśmy ręcznie hamaczki. Żeby było śmieszniej, to okaza...

twarda

noc księżycowa, czy czarna jak kawa?

[']

pociąg

Flip czy Flap?

Jejku od 15! A ja 16 mam urodziny - to będzie taki wspaniały prezent od losu, że akurat wtedy nasze wymarzone dzieciaczki będą już mogły do nas przybyć.

No Merch wiadomo, że to co małe jest najsłodsze, szczeniaczki też i małe kotki. Ale jak dorastają, to kocha się je tak samo.

Aaa dzieci moje kochaniutkie, jakie piękne normalnie z dnia na dzień cudowniejsze! Żeby można było coś zrobić, żeby czas przyspieszyć. Bo dlaczego on się tak wlecze, jak człowiek na coś czeka z utęsknieniem, a jak jest dobrze, to tak gna przed siebie?

Cudownie, mała wiedźma! Uwielbiam takie klimaty

Byłam przed chwila na tym profilu na N-K. jest zdjęcie maluchów nowe dodane, widać je dobrze. Maluchy z tego, co widzę to ciemne kaptury. Fajne pyszczki, no ale my nie weźmiemy, bo mamy już zarezerwowane maleństwa od Merch.

No w szpitalu, w szpitalu. Przebiegało wszystko powoli, więc dało radę dojechać. Może to i dobrze, bo jakby mała się urodziła w dworku, to by jeszcze miała dworskie maniery i co byśmy zrobili my, jej rodzice, zwykły plebs