Nareszcie urodziły się małe myszy kolczaste. Samiczka była strasznie gruba, miałą urodzić klika dni wcześniej. Miot jest spory - 4 sztuki. Wszystkie zdrowe, mają już otwarte ślipka i trochę włosków ;) Są po prostu przecudne. Samica opiekuje się nimi bardzo troskliwie, ogrzewa je i karmi. Je też wszy...
Cudeńka... nawet nie wiesz jak mi było się trudno z nimi rozstawać
Szkoda, że tylko Czarnulka miałam u siebie przez te kilka dni, moze i reszta byłaby bardziej przyjazna dla Ciebie i kolegów...