hehe, dobre!!!

ps.Masterton-a kto lubi wyroby czekoladopodobne??? ^^ (bleeee)

Moja babcia, hehe

Mam problem z maluszkiem, zauważyłam, że jest sierść na grzebiecie jest jakby wiecznie była morka, taka posklejana. Często myje to miejsca, wklejam zdjęcie może pomoże w ewentualnej ocenie. http://szczury.org/album_pic.php?pic_id=1137 Nie widać tam żadnych zmian, skóra nie jest zaczeriweniona, nie m...

No i zamieszkali razem... :) Mam nową klatuchę. Ogonki od 20 minut siedzą razem i Pyszczek trochę maluszka drapie, ale nie ma krwi, a maluszka (ogłaszam konkurs na imię, nagroda - forumowy szczurek i radość Masterton :)) w ogóle to nie rusza. Jedzą z jednej miski, i w ogóle mam wrażenie, że Pyszczek...

Najlepsze mam ostatnio moja szczurcia całą noc (już zaczęła) buduje i udoskonala swoje gniazdo z siana. Moze nie jest to głośne, ale takie szeleszczenie przez większą część nocy jest nie do wytrzymania, a tutaj akurat nic nie mogę zrobić.

A jak stwierdzić czy szczurek kicha chorobowo czy nie? Moje też czasami kichają a nie mają żadnych wydzielin z nosa czy oczy, w ogóle zachowują się normalnie?

OK, szczurcio ma się lepiej, ale jeszcze trochę pokichuje jak do jutra się nie polepszy to idziemy do weta.

No to powiem wam, że chyba najbardziej pasuję do tematu, bo nie lubię w zasadzie niczego co lubią wszyscy tzn. NIE lubię np: 1. pizzy 2. kiełbasy 3. wyrobów czekoladopodobnych 4. bigosu 5. barszczu 6. sera żółtego 7. jajek 8. maślanki 9. schabowych 10. sałatek i surówek Łatwiej byłoby wymienić co lu...

Ze ściółki i z komody, zawsze jak wychodzi z klatki postanawia zostawić kropelkę.
BTW bardzo dziękuję pewnej osobie, która podała mi ten sposób (maka)

u mnie po prętach uderza kolba albo karabińczyki od hamaka szorują po prętach. Ile to ja razy w środku nocy wstawałam i zabierałam przyczynę hałasu (tzn.suchy chleb, makaron, inne elementy, które dadzą się łatwo usunąć)

Witam w klubie Monia, ja też mam nocne koncerty, ale znam ich powód, mój samczyk mieszka chwilowo (do jutra) w klatce dla królika, a ona ma szeroki rozstaw prętów i dzięki temu może sięgnąć je zębami, w normalnej klatce nie ma nawet jak złapać. I właśnie nie gryzie, ale ciągnie w dodatku w inną stro...

Moje właśnie wczoraj "udawały" kopulację.

Bo dopiero jutro kupię im nową duża klatkę, ta obecna jest przeznaczona tylko dla 1 szczura.

Zagonię chłopaka, on tak lubi mi pomagać przy szczurciach hehe

Prostuję temat : mały jest malutki, 6-7 tygodni.
Ale już widzę postępy, sposób dość nietypowy - natarłam futerko maluszka moczem dużego i już są bracia. Chwilowo nie mieszkają razem, ale w pniedziałek idę po nową duużą klatę. Oczywiście jak się spotykają cały czas obserwuję.