Hej, po przeczytaniu tego artykułu domyślam się, że mojej szczurci dolega zadławienie, ale chciałabym się dowiedzieć, co Wy o tym myśicie. Otóż: Zauważyłam dziś ze 2 h temu, że Mysia jest jakaś taka spokojna, cały czas leży na hamaczku i nawet, gdy otworzę klatkę, to nie chce wyjść. Wyjęłam ją więc ...