Wtedy była Cola Light teraz jest Coca ;) Maluszek dorasta i czuje się coraz bardziej pewny, oj będzie się działo :twisted: . Sam to właśnie przechodze, o ile pare dni temu fiona była grzeczna i siedziała w miejscu, to teraz wszędzie jej pełno, wszędzie chce wejść i wszystko powąchać/ukraść/schrupać ...

sadysta :arrow: doktor Miodek :roll:

IVA, trzymaj sie [']

szczęka :arrow: zęby

Ave! Stało sie, Redziolka wypieprzyła Fione z domku :( Niewiem dokładnie jak do tego doszło, niebyło żadnej bójki ani nic. Fiona poprostu zaczeła sypiać poza domkiem, akurat kiedy zaczeło być tak zimno:(. Dorzuciłem jej sporo sianka i szmatek, mam nadzieje że skombinuje sobie z tego jakieś gniazdko....

- synuś widzisz to krzesło?
- taaa, a co z nim nie tak ?
- ma o jedną noge zadużo :lol:

Schowaj sie pod stół i wyskocz krzycząc "Miaaaaau!". Jeśli nie zejdzie na zawał to przynajmniej czkawka jej minie

Fotki ! Fotki!

Młode dzisiaj dostały pierwszy raz gotowany ryż, myślałem że rozerwą łyżke :shock: ( bałem sie paluchy wkładać ... ). Ryż rlz

Sylwek do bani =/

Śliczna szczurza mordka Sam teraz czuje na sobie co to znaczy szczur "wędrowny", jeden w rękawie drugi na karku Pozdrawiamy

Anita wymienić ? kiedy ja sie już zakochałem :lol: Naszczęście red to też laska, chyba troszke panikuje :roll: Wydaje mi się że maluchy pamiętają sie jeszcze z Zoologika bo narazie to jak starzy znajomi sie zachowują( czyt. olewają się :roll:) Redziolka to mały łasuch, wcina bez opamiętania wszystko...

Myślałem że żółwie to raczej defensywne zwierzęta :lol: Kiedyś miałem żółwia ale skoczył z balkonu :roll: szkoda gadać...

To chyba chodzi o rośliny trujące dla szczurasków :roll:

Pochwale sie że użyłem funkci Szuakj, niepopatrzałem na Topic, sorry my fault ;) Z fioną mam bardzo dobre stosunki i daje sie bez problemu wyciągać z domku. Tylko chodziło mi o to czy ona nieprzestanie traktować domku jako schronienia jeśli będą ją ot tak sobie wycągać . Ps. A-g-a-t-a odmienia sie E...