Mój jak się zdenerwuje to się strasznie "napuszcza" i ogon ma prosty jak drut, dlatego tego merdania nie rozumiem ale połączone jest też z ocieraniem się o nas bokiem
Może to było - jeśli było to ja lewa jestem i znaleźć nie umiem :oops: Ale mam pytanko - kiedy głaszczę Purge'a po głowie i za uszami zaczyna "merdać" ogonem, tzn. cały ogonek mu faluje a sama końcóweczka najbardziej... Co to znaczy to "merdanie"? - bo nie wydaje mi się, by mozna...