Zależy. Raczej bez niczego.
X czy Y?

Dwu.
Kino czy Wesołe Miasteczko?

Proste.
Sama mam kręcone
Fuzz czy Velveeten (nie wiem czy dobrze napisałam)?

Moi faceci liżą mnie po czubku nosa i po ustach. Ivan świetnie całuje!

Za Michaela. ['] Nigdy nie lubiłam, ale czuję się tak dziwnie. To idiotyczne, że go już nie ma...
Za Mikusię. ['] Chomiczkę którą pokochałam dzięki Zdzisiowi. Należała do mojej przyjaciółki, ale teraz płacze razem z jej chomiczą miłością.
Brakuje mi Was...

Ja zawieszam zwykłą bluzkę i podwieszam lekko tak jak mówi Aersnem, że jest wejście "do" i "na". Chłopcy nauczyli się, że do hamaków sikać nie można pod żadnym pozorem i co jakiś czas tylko samotne gówienko sprzątam. Ostatnio też przestali robić wywietrzniki (tzn. gryźć) w hamaku...

Thrirer- MJ

Wybróbowane. Mają za dużą klatkę i po prostu nie wychodzą.

Ale że jak myslisz? Jak mam ich oswajać z otoczeniem? Bo standardowe techniki typu: Spoędzać więcej czasu i nosić pod kapturem zawodzą, bo one najchetniej by tak robiły i ja też, ale ja musze przyzwyczaić je do domu, a nie mnie. Do mnie są już kompletnie przyzwyczajeni... Dowodem na to jest, że pusz...

Wuiem, że topic już stary, ale nie zaczynam nowego bo mam ten sam problem, brzmi on: KUPA! Problem różni się od poprzednich tylko tym, że wszechmogąca rada: "Oswajaj" u mnie nic nie da... Faceci boją sie dosłownie wszystkiego, co nie jest człowiekiem. Stop, nie okazują po sobie strachu, al...

Rodzice nie zgadzają sie na dwa- nie bierzesz żadnego. Zasada prosta. jeśli masz już jednego masz dwa wyjścia; a) Błagać, aż się zgodzą, ale musisz błagać szybko i skutecznie żeby klusia sie nie męczyła. b) Oddać szczura tam gdzie będzie miał towarzystwo. Albo też możesz nas olać, ale to będzie po p...

Wentzowa; King jest cool, ja pozyczyłam od matki Christine ale sie rozpadła jej i nie ma wszystkich stron. Poszukuje całego egzemplarza.

Spark- a ja trzymałam szczęśliwy kamyczek pod poduszką. xD

Też stawiam na rexa, bo velveteena to on raczej nie przypomina...

Dobijcie mnie!
Mam zakaz przynoszenia żadnych ogoniastych do domu! Ja chcę taką krówcie! Przecież to są prześliczne maleństwa... Moje maluchy pewnie by się ucieszyły na nowego kolegę. Niestety, mam już w domu MiniZoo...