stabat mater dolorosa(czy jakos tak ) -> aaaa :lol:

wlasnie tymon poczestowal mnie nowiutkim litrem siuskow... tym razem na klawire... moze daruje sobie szczegoly zebyscie nie mieli "przelanch" snów.... ale mniejsza z tym konkretnym wydarzeniem, zaczynam sie poważnie zastanawiać na kastracj?... buuuu, teraz mycha.... :evil:

makaron -> ryż :albino:

ja podaje bzyczowi ryz preparowany - normalnie ubostwia... yyyy - tylko ze szybko sie konczy a ja nie nadazam z kupowaniem nastepnej paczki

polecam nizoral...

mi Tymek po kazdej kąpieli kicha jak najęty... na nic sie zdaja reczniczki, wycieranie, sloneczko... chyba zaprzestane tej czynnosci... tylko ze maluch ciagle smierdzi

[quote="Czarna20"]a jak to rumianek na alergię?? ja się z moją tak męczę...moze masz jakiś cud sposób??[/quote]

tak na alergie... wiesz co ci powiem? nie mam zadnego sposobu... ale w przypadku spuchnietych oczu rumianek działa

trzymaj sie ;( ... i jak najczesciej przebywaj z Leosiem

miałem film -> ja też

moulin rouge -> kabaret

pierzynka -> kichanie

[quote="morzeszek"]a wode z cukrem i balsamem kapucyńskim [/quote]

co to jest ten balsam??? :albino:

strzygonie -> kubek

wczoraj jak robiłam sobie oklady z rumianku (alergia :? ) tymek zaczął pic ten napar z miseczki... tak sie ochlał że w nocy wariował jak za młodu... nie wiem tylko czy ten rumianek mu nie zaszkodzi :?

mam wszystko czego potrzebuje!!! :thumbleft:

opona -> łyżka