Kakadu we Wrocławiu - chodziło mi o ten w galerii dominikańskiej.

Nie wiem, czy sklepy Kakadu są lepsze - zależy jaki sklep. Ten we Wrocławiu wg mnie jest tragiczny, szczury nierozdzielone, ogólnie cały czas wydaje mi się, że zwierzaki mają tam brudne klatki. Trochę lepiej jest z tymi z większą powierzchnią, ale i tak źle. Kupiłam Cookiego w Kakadu koło Młyna/Koro...

Ja nie wyobrażam sobie spania ze szczurkiem - wiadomo, że szczurzasty ze względu na swój tryb nie będzie spał z nami całą noc grzecznie. Bałaby się, że gdzieś by się zaplątał, zszedł z łóżka czy że ja sama mogłabym go przygnieść wiercąc się w nocy. Szczury to akurat takie zwierzaki, które puszczone ...

Tak, potem wybierasz brudy i uzupełniasz świeżym piaskiem Myślę, że to dobra metoda, ja ze względów ekonomicznych tak nie robię(mam tylko 2 szczurki), nie uniosłabym też wtedy klatki ;p

Ludzie, jak powinnam się ubrać na rozmowę kwalifikacyjną? Nie jest to normalna praca, tylko na 1/4 etatu jako grafik na własnej uczelni. Dla młodej 19stki ;p

Napisałam trochę wyżej, ale podzielę się raz jeszcze. Znam w sumie 3, Pinio Kruszon, Cat's Best Eko Plus i Hilton. Dla mnie najlepiej jakościowo do ceny wypada Pinio. Cat's Best jest super, ale drogi - za 7 L ok 30 zł, ale u kota starczył na 3 miesiące(nie wiem jak u szczurów, bo wypełniam im tylko ...

zrób próbę i potrzymaj małe tylko na papierze, jeżeli przestaną, to znaczy, że to wina żwirku. Jeżeli nie, możliwe, że złapały infekcje.

Z Pinio polecam kruszon, jakościowo nie odstępuje Cat's Best, lepszy niż Hilton zbrylający - bardziej wydajny. Za 10 L 27-30 zł. Używam u kota, ale u szczurków też w narożnej kuwetce. Cat's Best jest dość drogi, a Hilton bądź co bądź się rozwalał i jakoś tak niefajny był. Kruszon za to mogę polecić

Jakiś miesiąc temu kupiłam ciurom trociny polskiej firmy Domus - duże, +/- 60L opakowanie. Stwierdziłam, że kupię te, zamiast Vitakraftu, ponieważ wydawały mi się bardziej miękkie i duże, a z trotami Vitakraft, tymi 60L, mam niemiłe doświadczenie - małe, twarde drewniane ścinki. Na początku bałam si...

Licho, głogowska blisko rynku?
Gdyby nie poniedziałkowy egzamin z wykreślnej, chętnie bym wszystkich poznała.

nie wiem czemu, ale nie przepadam za furry. Ale słodki obrazek. Nieprzyjęty projekt: http://i52.tinypic.com/27y8j76.jpg A to jak jeszcze uczyłam się rysunku: http://i55.tinypic.com/vfdy7r.jpg cały czas pokazuje te same starocie, ale ćwiczeniowcy nie oddają większości moich prac, a w domu nie mam cza...

Mam taki wyjątek w domu, chomik siostry, dobił spokojnie do 2 lat i nadal jest w świetnej formie, przynajmniej zewnętrznie.

Sesja, sesja, jutro pierwszy egzamin z biologii roślin.

No nie.
Miałam poczekać z przygarnięciem kolejnego szczurka i teraz mam dylemat. Te maluchy są wyjątkowe

na pewno z czasem się dogadają i będą zgranym stadkiem
http://img510.imageshack.us/i/dscf0009d.jpg/ jak mniejsza wersja mojego Biscuita

wymiziaj chłopaków!

Wydaje mi się, że jeżeli nie podasz mu dodatkowo wody, należy włożyć trochę świeżego jedzenia - soczystych owoców i warzyw, typu ogórek czy jabłko, żeby uzupełnić brak wody. Jeżeli zaś poidełko będzie w transporterze, to może tylko trochę dotycczasowej karmy, której dostawał przed podróżą.