Fotki jeszcze będą;) a co do szczurów ;P Poli - boi się wszystkiego, małego ruchu nawet, chociaż powiem że po dołączeniu Kryśki do niej widzę poprawę i to znaczną. Ale tak jak się np. pstryka lampą po oczach to Kryśka ma to w D:P a Poli coś skacze ;) A Krystyna narazie jest mała i słodziutka chociaż...

reszte niech kto usunie

http://img228.imageshack.us/i/szczurypoliikrystyna.jpg/
tu sam link

Na początek mały kolaż

to jednak prawda że na każdym forum, czy to o krabach , czy szczurach większość to fanatycy..:/

Ale ja to wszystko wiem, tylko na razie nie mam warunków i teraz pytanie do myślących..czy lepiej wziąć jednego szczura czy od razu dwa...a potem okazuje się że muszę je oddać :( łatwiej z jednym oddać komuś czy coś niż z dwoma..za 2 miesiące będę wiedział czy będę miał warunki dla 2 będę miał to we...

a czy ktoś może doradzić coś oprócz weź nowego szczura?:/
bo widzę że same tu kozaki, a to niech sobie poradzi z jednym szczurem, co za problem z dwoma.

Szczurka z moja dziewczyną mamy tak od tygodnia, może dwóch. No i jak to na początku z zoologa bała się niemiłosiernie, teraz daje sie już głaskać, drapać po brzuszku. No ale trzeba zrobić krok na przód typu wziąć ją na ręce. jak to zrobić najlepiej, chodzi mi jak ją psychicznie nastawić do tego :P