Jasne, ale niestety dopiero jutro, gdyż szczurkoś jest i mojej dziewczyny.

Byłem u weterynarza i okazało się , że to jednak choroba spuchniętych jajec:D. Dał mi jakieś psikadło i trzeba to najpierw na wacik a potem nacierać . Szczurek oczywiście po wszystkim chodzi obrażony!

Ale on jest jeszcze młody, a jajka miał takie że ledwo mógł chodzić (już wróciły do normy).

Witam! Kiedy wróciłem ze szkoły jajka mojego szczutka były 4 razy większe niż zwykle! Wyglądało to dość niesmacznie i troszeczkę się przejąłem! POMOCY!