Kociak znalazł dom.

Szukamy domu dla małego kocurka. Maluch jest zdrowy, oswojony i bardzo żwawy. Musiał zostać porzucony, bo od razu się do nas przyczepił. Na razie jest odpchlony i odrobaczony. Za tydzień będzie szczepienie. Musimy go komuś wydać. Mamy już 2 koty. Jeden z "przymusu", bo nikt go nie chciał a...

Strasznie Ci współczuję. Strasznie jest widzieć jak zwierzak cierpi i opada z sił, ale jest tak jak powiedziałaś.

Jest teraz na Drugim Końcu Tęczy, cały i zdrowy.

[*]

Wczoraj wieczorem Klusek postanowił przeprawić się na Drugą Stronę Tęczy. Był schorowany do tego stopnia, że nawet lekarstwa mu nie pomagały, a Pani weterynarz doradzała by mu pomóc spokojnie zasnąć. Po ostatniej dawce sterydu, który wcześniej Kluska stawiał do pionu, nic się się stało. Postanowiliś...

349+2 + 351

Hania

aktualizacja:

[*] sadakot: (2) Klusek, Zuzia

moje ogonki zgrzytając ząbkami zwyczajnie narzekają. jak milka zrobi sobie z ręcznika papierowego do wycierania siuśków na biurku legowisko, a ja jej go zabiorę, siedzi i zgrzyta zębami. tea tak robiła po zastrzyku. takie " jakie ja mam ciężkie życie bosz..." ::) Moje zgrzytają zazwyczaj ...

Jeżeli chodzi o mycie, to różnie z tym bywa. Mój pierwszy szczur mył się, kiedy strzelał focha. Wtedy odwracał się do mnie ogonem i zaczynał wylizywać swoje skarby. Oczywiście normalnie też dbał o higienę :) Natomist nigdy nie mył mi się na ramieniu, bo na ramieniu nie lubił siedzieć. Zawsze właził ...

Dokładnie. Szczura nie oswoisz w dwa dni. Potrzeba na to wielu dni. I nie wymagaj od nich za wiele bo się będą Ciebie bać i będą kojarzyć Cię z dręczeniem. Ja moje wszystkie ogony karmię Beapharem - suchą karmą. Jest droga, ale zjadają ją w całości (więc i tak wychodzi mniej więcej na cenę tańszej k...

Daj im czas na oswojenie się. Jeśli robią kupki na rękę to ze strachu. Siusiu robią albo ze strachu, albo by zaznaczyć Ciebie swoim zapachem. Choć jeśli robią i jedno i drugie to znaczy, że się boją i, że są zestresowane. Jeżeli chodzi o kota. Moja koteczka nigdy nie chciała ich jeść. Była tylko zai...

Jedna z moich szczurek reagowała w ten sposób na domowego kota. Tak się złozyło, ze najpierw miałam szczury, a potem przez przypadek dołączył do nas kot. Na początku też praktycznie bez ruchu siedziała w klatce, ale oswoiła się z kotem i potem się już nie bała. Ale i kota i szczura musiałam socjaliz...

Moje też się na początku gryzły i musiałam działać na dwie klatki, ale szybko się okazało, że najmłodsza Zuzia wzięła wszystkie pod swój pantofel. Moje gdy się gryzły to je rozdzielałam, a potem po równo brałam na ręce i głaskałam tak by inne to widziały. Efekt jest taki, że nawet z kotem żyją dobrz...

W ciągu ostatnich dwóch trzech tygodni straciłam dwa Ogonki. Pyza miała zaledwie rok. Jej odejście było dużym zaskoczeniem, zwłaszcza że moje inne ogonki są starsze i bardziej schorowane. Pyza była troszkę upośledzona, duża nie urosła i kiedyś przechodziła zapalenie oskrzeli. W zasadzie to chorą ją ...

Właśnie zauważyłam guz u mojej Myszki i z przerażeniem stwierdzam, że jest ogromny. Jutro zabieram ją do weterynarza. Mam nadzieję, że to nie będzie bardzo poważne. Guzek o średnicy około 2cm pojawił się strasznie nagle.