Byłam na Wesołej... napisałam że musiałam uśpić szczurka. moje kachene malenstwo... gryzie mnie poczucie winy..... ze chyba go uspilam ....wmawiam sobie ze nie mialam wyjscie..ale nadal mam poczucie winy....... jakos mi ciężko

[*] za moje maleństwo ;( Mela ja zawsze będe cie kochać

Musieliśmy ją dziś uśpić miała wode w płucach.... będzie ciężko

nadal sie staram ale patrze to chyba jest już troche lepiej bo łazi po klatce..... jak coś to mieszkam w Białymstoku.... weterynaż daje antybiotyki i witaminy....staram sie jak moge... i mam nadzieje że to pomoże jej wyzdrowieć........ będe informować na bieżąco :) :) [ Dodano : Pon Lip 04, 2005 12:...

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :-( już naprawde nie wiem co mam robic jeżdże z nią na zastrzyki już 3 dni. poje ją na siłe, to wodą to wodą z cukrem kupiłam nawet rozpuszczalne witaminy żeby piła.... ale nie chce poje ją na siłe ale klub wypluwa lub wogul;e nie chce. je to też mało....

zapalam świczek [*] za mojego szczurka który jest teraz chory, za wszystkie inne szczurki i zwierzątka.... wszyskie moje stworzonka kochałam :-( życze wszystkim szczęścia w hodowli

między 21.00 a 22.00 byłam u weterynaża stwierdził przeziębienie dał 2 zastrzyki zobaczymy., mam przeyjechać jutro ........ pożyjemy zobaczymy

chodzi o mojkego szczurka- samiczke... od pewnego czasu stała sie dziwna.Dokładnie tydzień temu uciekła nam z klatki która stała na stole. i od tego czasu dziwnie sie zachowuje... bardzo schudła... cały czas leży, nie chce jej sie podnosić żeby napić sie z piodełka... postawiliśmy inne.... ale jest ...