Brzmi jak opis mojej Mango... Pewnie się zakumplują (')

W takim razie pewnie już obgryza Tęczowy Most... (') Trzymaj się ciepło...

I wyCYGANiłeś tyle świeczek, łobuzie... [']

20 minut przed północą 13.01.2010 straciłam wspaniałą towarzyszkę - Mango. Czekam na wyniki sekcji, ale prawdopodobnie obok zdiagnozowanej spondylozy miała guza przysadki. Na szczęście nie męczyła się długo - oddychała coraz wolniej, aż całkiem przestała, jakby zasnęła. Była największą łobuziarą, ja...

['] za moją Figę, którą musieliśmy uśpić 23 IX 09 (czyli 2 dni temu). Miała migotanie przedsionków, organizm przestał reagować na leki...

['] za Therru, którą załatwiła pani pseudo-weterynarz w styczniu 2008...

['] za moją pierwszą szczurkę Sisu, która odeszła z powodu nowotworu wiosną 2000 roku...