nie tak bardzo miało oznaczać, że w porównaniu do innych małych urwisów z miotu Strzałka nie drapie panicznie. Ona raczej np. obejmuje łapkami ucho czy palec czy nos i wtedy jak ją coś spłoszy to rzeczywiście może zajechać, ale tak to naprawdę jej pazurkowanie to mały pikuś w porównaniu do moich dzi...

ale nie gryzie i nie drapie aż tak bardzo u mnie na rękach jak dałam sie paskudnikowi wybiegać zasypiała, także Zołzo u Ciebie też na pewno wyhamuje i da się wymiętosić

Mal Malizna jak dla mnie bomba:) spanie na pleckach? kwestia udowodnienia szczurowi, że nic mu się nie stanie. Pokazują brzuszysko, więc chyba uznana jestem za samice alfa u nas w stadzie. ja moje od małego "męczyłam" mizianiem po brzuchu, przekładaniem ich na grzbiecik w czasie snu, bujan...

Filip miał jakiś taki fetysz, że nie gryzł niczego poza... moimi stanikami:/ nie wiem czy jakoś wybitnie smaczna była ta gąbeczka w push upach czy co. Dziewczyny na szczęście ograniczają się do ramiączek, dzisiaj zauważyłam, że jak ostatnio tak grzecznie spały u mnie pod bluzą ja głupia myślałam, że...

Na uczelni jak siedziała z siostrami wrąbały hamaczek w tydzień. co do nieumiejętności schodzenia z półek: ona normalnie wspinała się jak mała małpka także może jeszcze nie czuje się pewnie, ale gwarantuje Ci że jej się to odmieni. Podgryza paznokcie? TO przygotuj się psychicznie: daj jej 30 minut i...

co do tego że się boi. ona się wcale nie boi ona udaje
U mnie też było tak, że na początku popiskiwała na widok moich dziewczyn potem wyluzowała i po prostu motorek w tyłku i zwiedzanie całego domu
Ona się przyzwyczai, póki co daj jej chwilkę na zapoznanie z całym domem.

Zuz mała u mnie jadła wszystko od bananów przez truskawki , saqłatę ogórki, kurczaka mięsko mielone, gerberki, jogurty, suchą karmę nie pamiętam nazwy ale jakaś taka lepsiejsza

no wreszcie w Domu
patrząc na zdjęcie w hamaku chyba szybko się zaklimatyzowała?
Jest urocza:) czarnulec jeden

Isia nadal mikrobek z niej jest, ale rośnie:D Nadal jest drobna, ale naprawdę starałam się ją podtuczyć, wczoraj brzuszek miała jak piłeczkę pingpongową
Paskuda udaje, że tak się boi wszystkiego, a jak poczuje się odrobinę pewniej włazi wszystkim na głowę.

Już Maluch przekazany czekam na informację że dojechały szczęśliwie do domu.

Zuz odbiera malucha dzisiaj o 16 Strzałka była od piątku u mnie z moimi dziewczynami. W tej chwili spakowana już do transporterka czeka na wyjazd do Warszawy

Nic nie robić:) Pozwolić wyłazić i nauczyć gdzie chodzić może. U nas tak było z Filipem. Łaził po całym pokoju, bo klatka nie była zamykana nigdy. Ale mimo że miał możliwość ucieczek najlepiej czuł się na kanapie i na akwarium. Co do wszołów... na mój gust jeżeli nawet coś zostało w małej ilości to ...

Mefisto? to brzmi dostojnie:)

La Coka zostały jakieś maleństwa do wzięcia? Bo ja bym wzięła dwa. Płeć obojętna. Maluchy byłyby u mojej koleżanki dobrej. Klatkę ma dużą zająć malcami się potrafi.

ooo a Małe jakie słodkie z tą białą końcówką:D