A i moja mysza wyglada idealnie jak ta z obrazka na gorze strony ;]

tak apropo chcialam powiedziec. Dzisiaj Mysza siedziala na klatce to otoczylam ja dlonmi i delikatnie podnioslam. Bez wiekszego sprzeciwu. Posadzilam ja na ramieniu, i zsunela mi sie w dekolt. siedziala tam dluuugo i chyba jej sie sppodobalo bo lezalam na lozku obwachala cale lozko i weszla na mnie ...

Wlasnie kurcze sek w tym, ze ona ucieka i piszczy jak ja biore mowie raptem dwa razy udalo mi sie ja wziac. A teraz jakas obrazona i nawet z klatki nie wyszla jak zmienialam jej trociny :/

Nie wiem gdzie to napisac, a nie chce zakladac nowego tematu. Mam moze nie tyle co problem, co watpliwosci co do oswajania mojej szczurzycy - Myszy. Kupilam ja niestety ze sklepu zoologicznego. Dlugo wczesniej szukalam jakiejs hodowli, ale kiepsko mi szlo. Wiec Kakadu w Warszawie, pach i jest szczur...