przykro mi... trzymaj się...
[']...

wiesz...zabieg jest najlepszym rozwiazaniem, jesli guzek jest maly. z moja Kejli bylo podobnie, tyle, że ja, przez ten czas jak sie zaczal rozwijac i w ogole sie pojawil, bylam w Londynie...:/ nie bylo mnie przy niej. i teraz przez niego wlasnie juz jej ze mna nigdy nie bedzie... jak guz urosnie, to...

ja niestety chwilowo zdjęcia zobaczyć nie mogę, ciągle mam problemy z netem :roll:.
ale zobaczyć zobaczę na pewno;].
dziękuję, pozdrowię .

wiem, że teraz nie na temat, ale piękny jest ten Twój szczurek Lagoona;], ten kolorek... :drunken:

ja w Chorzowie byłam raz, natomiast w Londynie... bywam często;]
stąd mój przykład;P...

w Londynie w parkach jest pełno wiewiorek, kroliczki też, aczkolwiek mniej;]
za to w Callais we Francji zajączków jest pełno, takie cudne brązowe;P kicają po trawce;-), ale to przy przejściu do eurotunnelu.

a u mnie w Częstochowie nie ma nic, pieski załatwiają się gdzie tylko chcą... a właściciele nawet nie raczą wychodzić z nimi troche dalej... od klatki, bo o sprzątaniu to już nie mówię. ostatnio byłam np. w Londynie, dla porownania. w parkach np. co kawałek znajduje się specjalny kosz na psie odchod...

falka , tak... wiem ;), ale moja klatka w porownaniu do niektorych... ;]. Lagoona troche cierpliwości ;], może w końcu coś jej będzie pasowało... wiem, że to niezbyt pocieszające ''może w końcu'', ale mój Lachesis robił podobnie ;), teraz już dał sobie spokój... (no mam go tydzień, dopiero...) zres...

a moje samce przez większość nocy śpią;] (pewnie dlatego, że są jeszcze młode... choć nie znam się za bardzo;P). ale z drugiej strony, lubię zasypiać przy takich ''odgłosach'', no i ma się ten twardy sen;]. no i podsumowując(zeby nie bylo nie na temat), najlepszym rozwiązaniem są chyba właśnie stope...

falka, wiesz, ja jakby początkująca .

[ Dodano: Sob 24 Wrz, 2005 ]
hm... ale się starałam. dzięki Tomaszu ;-).

mam problemy z netem, nic procz forum i gg mi nie chodzi... :roll: także klatke później sobie obejrze .
a oto moja klateczka ;-) hm... muszę chyba pare rzeczy pozmieniać i dodać... ;P, a tak w ogóle jak moje maluchy podrosną, będę chyba musiała ją zmienić, na większą... :scratch:

oj jakie śliczne :zakochany: ;]... cudownie, że wszystkie znajdą domek;]

babole lubi;P hm... no możliwe;]]
ale mój poprzedni szczurem- samiczka, też lubiła;p

ja mojego Klota i Lachesisa mam od tygodnia. Metoda ''na siłe'' skutkuje i w moim przypadku;] To raptem 7 dni, a obydwaj panowie już w ogóle się mine nie boją;]... Kloto szczerze mówiąc jest jednak bardziej odważny (choć z początku wydawało mi się, że raczej Lachesis... pozory mylą). W każdym razie ...

[']