Jeden z moich szczurkow pojechal dzis do domku, rodzice byli, i wzieli :sad2: Mam nadzieje, ze beda tak samo dbali o niego jak ja... za tydzien wyjezdzam... i musialam dac im na przetrzymanie.... a drugi Albiczek jeszcze ze mna, bo musi isc jutro do lekarza... ale za tydzien dojedzie do kumpla ... e...