Jeż Jerzy szuka domu, tylko u kogoś kto ma/miał już jerza, chłopak jest całkiem dziki, potrzebuje domu który będzie wiedział jak obchodzić się z takim zwierzakiem, jakie warunki trzeba mu zapewnić itd. Mile widziana pomoc w poszukiwaniu domu, jeśli ktoś z Was ma jerze i zna się na nich to chętnie pr...

Niedawno musiałam uśpić Grzmota, pierwszy szczur który dożył u mnie dwóch lat trzech miesięcy, i nie umarł umęczony nowotworem. Po prostu osłabł, i kiedy nie miał już siły sam jeść pomogliśmy mu odejść, po długim jak na szczura i mam nadzieję szczęśliwym życiu. Jego bracia Duch i Wilk wciąż żyją i c...

Już nawet nie pisze o tym kto odszedł, zmieniam tylko miejsce imienia w podpisie...

Tym razem Hak [*]

Dzięki, liczyłam że może jest jakaś "zwykła" firma która takie ma, tak jak np. są w lidlu żelki wegetariańskie;) ale widzę że z czekoladą to wyższa szkoła jazdy;)

Dziewczyny, nie wiecie gdzie mogę dostać czekoladę bez tłuszczów zwierzęcych?

W Gliwicach nie ma prawdziwego specjalisty od gryzoni, ja polecam przychodnie Majka na Daszyńskiego, nie są to specjaliści od gryzoni ale na moich szczurach już od ponad dwóch lat zdobywają spore doświadczenie.

unipaks, właściwie to ja tym kotka odkarmiałam, i on mimo że ledwo żywy wyrywał się jak wariat i pluł na wszystkie strony kosztowałam tego i szczerze mówiąc mi też nie podchodzi

ale może masz rację że ogony nie będą wybrzydzać, w końcu to stworzenia wszystkożerne

Jeśli dostał steryd to nie powinno go boleć, bo ma on działanie przeciwbólowe i jest to lek o przedłużonym działaniu- powinien działać 7-8 dni- tak przynajmniej mówi mój weterynarz. Jak się boisz że zacznie go boleć to obserwuj go a, jeśli przed planowaną wizytą u weta zobaczysz że coś jest nie tak,...

Ja chodzę od jakichś dwóch lat do Majki na Daszyńskiego i polecam ich, wiedzą co robią i potrafią obchodzić się z ogonami.

No niestety, jestem jedną z osób które zaszczurzyły się na maxa w krótkim czasie- wszystkie moje szczury są w podobnym wieku, mają teraz od 1,5 do 2 lat i ciągle ktoś choruje, odchodzi. A ze względu na alergię mojego męża która tylko się pogarsza nie mogę się doszczurzać więc dobre wiadomości o powi...

Didi nas opuściła. Nie mam już siły nawet płakać wszystko jest mi tak strasznie obojętne.
A alergia nie odpuszcza- tak żeby mi dodatkowo dowalić.

Ja się wycofuję, pytałam mamy czy chce, ale nie przebolała jeszcze tej haszczanki i nie chce się doszczurzać.
Za to widzę że zainteresowanie jest takie duże że nie ma się co martwić, kawaler długo sam nie będzie;)

Zapytam mojej mamy czy nie skusiłaby się na kastracika, niedawno odeszła jej haszczanka i ciężko to przeżyła;/ szczególnie że do Opola nie jest daleko;) a szkoda żeby chłopak siedział sam.

[*]