Mal, a wcześniej nic się nie działo z brzuszkiem młodego po jedzeniu? I jak u reszty? Może one po prostu nie mają umiaru w jedzeniu. Tak pytam czysto informacyjnie.
Bo mam już Chochlika (chyba z tego samego źródła ) i on za młodu tez jadł w nieswoje duchy. W sumie zostało mu do dziś.

Ma czerwony oczy? U czerwonookich takie kiwanie jest normalne

Według mnie w normie, je, załatwia się. Ale poobserwuję go na wszelki wypadek.

Pimpek widzę się zadomowił na dobre a ja już mam malca, ciężko było odróżnić który jest czyj

Mój malec jest już u mnie. To nie blazed tylko haszczak Uszy ma boskie

A ja wciąż szukam i szukam

Bierz, ta menda właśnie obgryza mi tapetę

troszkę nowych zdjęć Asmodeusz http://img259.imageshack.us/img259/1980/31955694.th.jpg http://img710.imageshack.us/img710/2782/39196822.th.jpg http://img84.imageshack.us/img84/2629/32655828.th.jpg http://img683.imageshack.us/img683/4497/54207958.th.jpg Chochliczydło http://img156.imageshack.us/img15...

To jest Pimpek Parchatek

A jak tam bracia mego Serafa? Duzi i grubi czy tylko mój jest opasłym wyjątkiem? (dziś jego ważenie wykazało zawrotną wartość 600 gram )

A mi już brakuje tego małego, chudego parchatka

No właśnie co u dzieci? I może jakaś data od której można już je odbierać? :>

hej i jak tam dumbosz już przyjechał? ;> mówiłam że on zabiedzony, u mnie zżerał gerbery i w ogóle próbowałam go podtuczyć, mam nadzieję, że ze zdrowiem u niego wszystko w porządku. no i czekam na foty jakieś i relacje ;) Dumbiak jeszcze w Białymstoku, ale mam nadzieję, że już niedługo tu będzie. G...

Pan dumb jest już ze mną w domu. Jest mały, chyba mniejszy od mego Chochlika i chudzinka z niego(ogólnie ma dziwną posturę). Jest jeszcze ciężko zestresowany i rozwala klatkę. I pan dumbo mówi, że czeka na transport do swojego prawdziwego domu

Pan numer 3 z podbitym okiem, miodzio

Ale jaką ładną parę by stanowił z moim Asmodeuszem (łyskiem) normalnie jest taki sam, tylko bardziej włochaty