Nie lubie słowa odeszły.............

no,nakacha masz rację.Znam takiego jednego samotnika,a tak dokładnie jest to szczur mojej koleżanki :? jest typowym samotnikiem,jak moje przychodza to niego tamten od nich ucieka i nie chce się woogóle z nimi zadawać

Hehehehe,u nas dziewczyny w klasie jak byłysmy na wycieczce wczoraj zabaczyły mysz i zaczeły jak wariatki wydzierać się na cała ulicę,było trochę obciachowo bo chłopaki się śmiali i ludzie sie odwracali na ulicy.Ale ja to cicho jak mysz stałam

Fajnie słyszec

To siuper!

sachma,masz dobry pomysł z ta codzienną przeprowadzką,warto spróbowac przeciez to nic nie kosztuje

Włąsnie se pytam,ja to mieszkam w wawie,ale jeżdze do gdańska

No własnie!Mój Kubuś ma coś takiego,tak na grzebiecie i schodzi to aż do ogonka.Ale to nie jest cały czas.Kiedy sie go umyje to mu schodzi i jest czyściutki jak nigdy nikt! :drunken:

A to samiczka czy samczyk? :?:

No,Kakama racje!Będzie dobrze!Jesteśmy z tobą,możesz na nas polegać

Moja Lara to jest taka mała zazdrośnica :lol: Jak coś bardziej pogłaskam,zaczne pierwszego pieścić albo woogóle pieścić Kubusia od razu na niego chyczy i podgryzkuje i odpycha

Ale przecież szczurki sa takie słodkie!Wielu moich znajomych ma szczurki.i mówia że to najfspanialsze zwierzęta na świecie!I z nimi w 100% sie zgadzam!One sa boskie,jak można coś takiego nie kochać lub mieć do niego obrzydzenie?Nie rozumiem ludzi? :roll:

ale naserio masz ogromny kłopocik z nimi :-( Współółczuje,ale szkoda jednego i drugiego.Szkoda że to nie moze być tak łatwo i dobrze sie ze sobą kolegować :roll:

Wiesz,nie lubię tych postów "Odeszły..."-zawsze mi się smutno robi i płakać mi się chce,i se tak myśle że moje szczurki mają po 2,5 roku

Właśnie w tym ludzi nie moge zrozumieć,właśnie mogliby przynajmniej cicho siedzieć a nie wytykiwać palcami i wrzeszczeć na cały głos jakie to paskudztwa kanałowe i jakie wstrę tne mają ogony :x To jest nieprzyjemne do słuchania. :evil: