Nieaktualne, wątek do zamknięcia

Lizz pisze:Ja chyba dwóch nie wcisnę:( Chyba, że jednego ja, a drugiego brat. Ale wtedy byliby rozdzieleni...

Są bardzo ze sobą związani, rozdzielenie ich byłoby chyba największą krzywdą

brać chłopaków bo fajni!

Up, chłopaki nadal szukają ciepłego domku!

Wrzucam trochę zdjęć braci i krótki opis charakterów :) http://i55.photobucket.com/albums/g133/feelin-this/P1050090.jpg Twix w czasie drapania ucha http://i55.photobucket.com/albums/g133/feelin-this/P1050088.jpg Twix i Mars, Twix pełna pręga, Mars przerwana http://i55.photobucket.com/albums/g133/fee...

Jasne, dzięki za propozycję, będę pamiętać

No to się nie dziwię

Jakby jednak potrzebne było dt,to służę pomocą,bo ze względu na córę alergiczkę,to jedynie kastracików na dt mogę brać ::) Sama mam dwóch bezjajecznych i zero reakcji alergicznych ;D Mieszkam pod Wrockiem,ale to tylko,jakby sprawa stała się bardzo pilna ;) No i zdjęęęecia wrzucaj!!! ;D To może przy...

Bardzo pomogą zdjęcia zamieszczone tutaj bo jednak "oczy chcą". Zamieść krótki opis chłopaków jacy są z charakterku to też na pewno pomoże :) A tak z czystej ciekawości bo mnie kuszą "bezjajeczni" zawsze - są ulegli ? Zdecydowanie, robisz z nimi co chcesz, łącznie z przewracanie...

Z przyczyn osobistych jesteśmy zmuszeni oddać naszych dwóch panów :'( . Chłopaki mają rok, wykastrowani, grzeczni, kochani. Rozdzielenie braci nie wchodzi w grę, nie interesuje nas również DT z racji tego, że sprawa nie jest bardzo pilna. Jesteśmy z Wrocławia, mamy możliwość dowozu ogonków do Poznan...

Ja obłożyłam wykładziną pięterka w klatce ale nie drewniane tylko takie druciane jak klatka, świetnie zdaje to egzamin, łatwo się czyści i szczurkom wygodniej. Stosuje takie rozwiązanie już prawie pół roku i jak do tej pory nic się nie dzieje.

Jeszcze jedno pytanie: nie dawałaś ostatnio ogonom niczego czerwonego do jedzenia? Np. buraczki?

Tym bardziej, że jeżeli jesteś przekonana, że coś tej wielkości wyszło ze szczurka, to tylko jedną drogą. Zastosuj się do porad wyżej, zapakuj kupkę w pojemnik i do weta. Tylko jeszcze kwestia przypilnowania, który takie brzydkie kupy robi.

Czy pewnym jest, że to 'coś' wyszło ze szczura? Może komuś coś upadło? Albo inny zwierzak przyniósł (jeżeli posiadasz inne zwierzątka)

Czy ja wiem, spotkałam się z przypadkiem gdzie szczur przegryzł metal