Dzięki

radę przekazałam, chłopaki zostały zakiszone, jest w porządku. One właśnie nawet się nie leją, tylko Bożena jest jakby nieco zdegustowana towarzystwem. A Grandel się garnie i iska, tylko coś bez wzajemności. Ale jest lepiej, zdaje się że już bez pisków i trzęsienia się
