Temat jest już nie aktualny. Sissel ( jeśli źle napisałam, przepraszam) nie znasz mnie ,nie wiesz co miałam na myśli i mnie nie zrozumiesz.

Kołowrotek przeszedł do historii, ta jakby sprężynka również. Niebieskie(środkowe) piętro jest na miejscu tego czerwonego (najwyżego), napisałam dzisiaj mamie karteczkę z nazwami karm i pojedzie do sklepu zoologicznego. Czynię postępy.!

Moja mała ostatnio jadła ćwiartkę pieczarki z puty, jajko na twardo, mamuta ( w sensie taką fasolkę oczywiście ugotowaną) i kawałeczek gruszki. także jest postęp. dziękuje za wsparcie i rady.

3 dropsiki na jednego dwumiesięcznego szczurka... Nana nie chce jest żadnych warzywek ani owoców, wyjada tylko suszonego bananka z karmy ale to i tak w bardzo małej ilości. w ogóle jest dziwnym szczurkiem, nie umie pić z poidełka, nie wie jak wejść na hamak ( za pierwszym razem spadła!), nie wspina ...

Oh, strasznie mi przykro z powodu Buby. Ale teraz jest jej lepiej trzeba tak myśleć. ;) Ja swojego pierwszego szczurka nawet nie pożegnałam, decyzję podjęła moja mama gdy byłam w szkole, mój Nynuś miał 5lat i dostał wylewu. :'( A najgorsze w tym było to, że nikt mi nic nie powiedział, wróciłam do do...

ja tak dzisiaj przekonywałam Nanę, że hamak i cała nowa klatka jest świetna. I nawet, nawet mi się udało. dziękuje za pomoc.

ja dzisiaj mojej małej kupiłam hamak, a że ma nieciekawą przeszłość to panicznie się go bała... więc jej rozkruszyłam po hamaczku i nagle okazał się mniej straszny.

Pewnie nikt tego nie czyta... Ale jak mówiłam, że nakręcę to nakręciłam. http://www.youtube.com/watch?v=aSI9hEf09oo http://www.youtube.com/watch?v=-u1vLEEUg4w Będę wdzięczna za jakieś komentarze bądź rady. :D Rozmiar klatki wraz ze wzrostem Nany i jej przyszłej koleżanki będzie również rósł, proszę ...

daje ktoś z Was swoim maleństwom dropsiki miodowe.? moja Nana je uwielbiaaaaa.! kupiłam w hurtownii zoologicznej firmy Dako-Art za 1,27zł. niby są słodkie a słodkości są szkodliwe dla szczurasków, ale skoro kupiłam je w hurtowni zoologicznej i ewidentnie pisało, że dla gryzoni to chyba nie zaszkodzą...

dałam Nanie 3 takie dropsiki, znaczy dałam jeden a dwa rozkruszyłam na hamaku żeby miała motywację na niego wejść i jakiś czas temu zniknęły... więc chyba nie dałam jej za dużo...

A ja jestem w kropce, kiedyś dałam Nanie dosłownie jedną chrupkę z musli (takie zwykłe chrupki do mleka Frutina, takie w zielonym opakowaniu, są tam jeszcze rodzynki i suszone jabłka)... Te chrupki są dość słodkie, jak na mój gust oblane miodem. Nanie bardzo smakowała taka chrupeczka, cała się wyliz...

Kupiłam karmę Megan z duuuużą ilością owoców. Pan w sklepie powiedział, że takie maleństwa jak moja Nana lubią tą karmę.

Kupiłam dziś nową klatkę i akcesoria dla Nany, nakręciłam też dwa filmiki na których między innymi widać jak mój pies delikatnie łapką zaczepia o klatkę żeby Nana z niej wyszła. Co do reakcji psów na Nanę, mam 100% pewności, że Nanie nie grozi niebezpieczeństwo... Mam dwa psy jedna ma 8lat a druga 3...

mam straszny kocioł w głowie... Prawdę powiedziawszy moja mama kupiła kolbę ( o smaku bekonowym) i karmę pełnowartościową Vitapol.! Nana na prawdę ją lubi i zostawia w miseczce tylko zwykłą pszenicę... :-\ Nie wiem teraz czy kupować jakąś inną karmę bo Nana się zażera jak głupia tym Vitapolem, zmien...

już znalazłam piękną koleżanką dla Nany właśnie na forum. dziękuje wszystkim za pomoc.