Znaleziono 5 wyników

autor: KleoKot
pt maja 06, 2016 12:18 am
Forum: Stadko
Temat: Szczury gryzą się do krwi.
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 31194

Re: Szczury gryzą się do krwi.

Odnowię temat, bo mam praktycznie taki sam problem, ale może ktoś będzie w stanie coś jeszcze doradzić. Szczury mam od października, wzięłam już połączone. Ogonkow miał 6 tygodni, Wąsaczow 3 miesiące. Czyli teraz mam szczury w wieku 10 i 8,5 miesiąca. Burza hormonów, głównie u młodszego (szczególnie...
autor: KleoKot
pt gru 11, 2015 12:06 pm
Forum: Oswajanie
Temat: Gryzienie przez ubrania
Odpowiedzi: 2
Odsłony: 14672

Re: Gryzienie przez ubrania

Właśnie nie. W sensie skarpetki, stopowe części rajstop - to mnie nie dziwiło. :P Ale przed chwilą próbował skubnąć mnie w spodnie w okolicach uda, a siniaka mam na boku, tam gdzie miałam koszulkę. Także to trochę inny problem. :D
autor: KleoKot
pt gru 11, 2015 9:59 am
Forum: Oswajanie
Temat: Gryzienie przez ubrania
Odpowiedzi: 2
Odsłony: 14672

Gryzienie przez ubrania

Hej, pojawił się u mnie mały problem ze starszym z moich szczurów, Generałem Wąsaczovem. Otóż zaczął mnie gryźć, ale tylko przez ubrania. I bardziej podgryzać niż gryźć, jednak boleśnie (zrobił mi się siniak po jednym). Myślałam na początku, że to ten wiek, dojrzewa chłopak i próbuje ustalić hierarc...
autor: KleoKot
pn paź 19, 2015 6:01 pm
Forum: Oswajanie
Temat: Ogon się schował i nie chce wyjść - sposoby wywabiania
Odpowiedzi: 136
Odsłony: 92270

Re: Ogon się schował i nie chce wyjść - sposoby wywabiania

Stwierdziłam że ryzykować, że ucieknie dalej w mieszkanie nie będę, bo może kot współlokatorki boi się moich szczurów bardziej niż one jego, ale nie wiem jak długo przy ewentualnym spotkaniu to potrwa. Znalazłam więc dziurkę, w którą chował się jeszcze dalej pod szafą (czy już praktycznie za nią) Og...
autor: KleoKot
pn paź 05, 2015 6:05 pm
Forum: Oswajanie
Temat: Ogon się schował i nie chce wyjść - sposoby wywabiania
Odpowiedzi: 136
Odsłony: 92270

Re: Ogon się schował i nie chce wyjść - sposoby wywabiania

Relacja na gorąco: dwa nowe szczurasy, po wymuszonej, bardzo długiej przerwie po poprzednich. U mnie od czwartku wieczorem, całkiem przyzwyczajone do człowieka, jedynie coś na rękach być nie lubią. No to sobie myślę, że wreszcie czas je przyzwyczaić bardziej (akurat przyjazd ogonków pokrył się z prz...

Wyszukiwanie zaawansowane