U mnie czas już minął. Chwilowo jest u znajomych ale też go wiecznie trzymać nie mogą, a chętnych na przygarnięcie go jak nie było tak nie ma.

http://zapodaj.net/5fa8783528739.jpg.html
http://zapodaj.net/b26e9ac8dd2cf.jpg.html
http://zapodaj.net/26da42defbb3e.jpg.html

http://zapodaj.net/6a1351269f4aa.jpg.html
http://zapodaj.net/0a6b3ce6f3810.jpg.html
http://zapodaj.net/e4e9962f0c7e1.jpg.html
http://zapodaj.net/db8983d44d071.jpg.html

Niestety, mogę mu zapewnić miejsce tylko przez kilka dni. Najdłużej do końca przyszłego tygodnia.

i ♥ rat pisze:

aleksandra.pe pisze: Z chęcią bym go zostawiła ale niestety nie mogę.

A może jednak ?

Nie nie, nawet jakbym bardzo chciała. Nie ma takiej możliwości.

No śliczny to on jest, nie powiem. Przede wszystkim jest bardzo energiczny, aż nie sposób go upilnować. Wystarczy otworzyć klatkę i za chwilę lata po pokoju. Złapać go ciężko bo ucieka ale to przez to, że nie jest oswojony. Z chęcią bym go zostawiła ale niestety nie mogę.

http://zapodaj.net/382047bd7fbd7.jpg.html
http://zapodaj.net/f8b71c6fa88c5.jpg.html
Niestety, tylko takie udało mi się zrobić.

Od wczoraj jest u mnie. Nie jestem w stanie podać dokładnego wieku bo oni sami nie wiedzą kiedy go wzięli i ile wtedy miał. Myślę, że gdzieś ok. 8 miesięcy.

Na kilka dni jestem w stanie go wziąć ale co później? Jeżeli wszystko będzie się tak dalej toczyło jak teraz to myślę, że dobrze się to nie skończy.

Jestem z Bydgoszczy. Niestety nie posiadam zdjęcia. Wygląda mniej więcej tak tyle, że jest dużo grubszy. http://www.trimek.pl/foto/szczur1.jpg

Witam. Poszukuję dobrych właścicieli dla kilkumiesięcznego samczyka. Obecni właściciele nabyli go w sklepie zoologicznym, nie oswoili i teraz chcą się go pozbyć bo jest "dziwny". Całymi dniami siedzi w klatce. Teraz za wszelką cenę chcą go oddać i jedynym chętnym jest właściciel pytona. Zd...