Dobrze, przepraszam że chciałem adoptować szczurki. Dla mnie EOT.

Empathy z wątku jasno wynika, że szczurki nadal szukają domu i nie ma na nie chętnych. Jeżeli jest inaczej to cieszę się ze względu na szczurki.

To jeżeli nie stać Cię na klatkę,to co będzie,jak szczuraki zachorują i trzeba będzie nagle wydać kilkadziesiąt,a nawet kilkaset zł??? Szczury kosztują,a gdy zaczynają chorować,to jest to worek bez dna. Uwielbiam traktowanie forumowiczów jak nieodpowiedzialnych bezmózgów ... Dopiero co wydałem 300z...

Dagmara21 chętnie je zaadoptuje, ale nie stać mnie na zakup większej klatki, więc czy jest możliwość żebyś ją odstąpiła?

alken dzięki za link, okazało się że d*pa nie wet bo samiczka, ale z kichania Twitch wyleczył.

a jednak samiec. bylismy u weta.

pomocy?
Chciałbym "temu czemuś" zdobyć przyjaciela, problem polega na płci, której jako laik nie rozpoznaję.

Zdjęcia poglądowe:

Pzepraszam za powielenie. Ale sami rozumiecie...

Twitch: "Ten pasek to mu chyba nie potrzeby... "

Twitch: "Ten pasek to mu chyba nie potrzeby... "
[img]
http://img525.imageshack.us/img525/270/dsc05489p.jpg[/img]

"A co mi tam, zjem mu pasek od aparatu...

Hahahhaha!
Nazwę drugą albo Amumu albo Anivia, jako że to moje dwa ulubione Chempy.

Nie byłem u wetka, dałem sobie na wstrzymanie. Jeśli się nie poprawi to jutro jadę po zajęciach. A co do wyściółki, to mała ma granulat...

Tak to imię z LOL'a <3

Biedna Twich coraz bardziej kicha. Byle do siedemnastej i do weta.

Szczurków, jak trolli, jak są warunki to nigdy za mało. Teraz wspominam jak miałem kilka lat i miałem ogonka jednego, a moja babcia się go strasznie bała i klatkę kapciami obłożyła i biedaczek od kleju czy innego świństwa wykitował.