Ooo, my mieliśmy taki żwirek Brylant, tyle że naturalny bez zapachu. No i zadowolone nie byłyśmy :-\ Rozsypywał się bardzo szybko, osiadał na scurach i trzeba było się po tym mocno drapać. Już lepszy był żwirek Norka (chyba Norka albo jakoś tak, dostaliśmy dosłownie garść na próbę), ale też było dra...

Piękneeeee!!! Taka miła odmiana dla oka, bo u mnie białasy niemal
Wymiziaj Paskudników

Dało radę :D wszystkie czy :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9011246e19567eae.html Gamdziucha http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2de04d33babc50d3.html Grety zadek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a6703705a5ba417.html Greta węszy http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d7242f9fa6f38869.html prz...

Możliwe, że tak. Jak pisałam, Gandzia żadnych innych objawów nie wykazuje, ani żadne gwałty nie mają miejsca (jak w przypadku pozostałej dwójki). Zdarzyło się to 3 czy 4 raz, więc biorąc pod uwagę częstotliwość, mogłoby to pasować do rujki. Normalnie nie ma takich zapędów zbieracza (poza tym, że not...

I właśnie w tym problem, że sitko zajmuje całą szerokość dostawki. Paskudy lejąc z sitka leją na całą podłogę (one nie sikają na pięterku, one sikają z najwyższego możliwego punktu w klatce!) - kuweta musiałaby być po całości. Stąd pomysł z podsypaniem trocin - ale już wiem, że to było głupie z moje...

Gandzia uparcie próbuje zaciągnąć wszelkie możliwe szmatki do sitka. Dałam jej więcej ścinków (jako że było mało, z powodu gorąca - dziewczyny nie korzystały) i jeszcze więcej - brała bez opamiętania. Próbowała wciągnąć mnie, a raczej moją odzież, ale nie dała rady. Teraz uparcie ciągnie hamak, tyle...

Aaaaaaa, scur mnie skrzywdził! Nawet nie wiem która, bo wszystkie hasały. Wykonała zamach na moje oko i mam dziurę w powiece... Za karę dostały po ogórku :]

Przedobrzyłam... Pod dostawką miałam zwykłą płytkę plastikową (nie było kuwety od małej klatki, a nie chciałam dziury wycinać w dużej). Siki z sitka rozbryzgiwały się po tym, skapywały po prętach i ogólnie robiły taki syf, że ciężko doczyścić. Teraz wstawiłam tam jakieś szitowate (za przeproszeniem)...

Dziś odbyły się generalne porządki wraz z przemeblowaniem. Scury zmęczone śpią. Mam nadzieję, że jak się obudzą dokonają pozytywnego odbioru prac...

Hmmmm, moje najpierw zaczęły wychodzić z klatki na mnie :) Jak już się przyzwyczaiły do mnie i do tego, że grzebię im w klatce, zaczęły podchodzić, potem wchodzić na rękę i tak krok po kroku - na głowę. Jak im robiłam porządki (w pozycji półleżącej), pozwalałam im żeby pobiegały mi po plecach (na po...

To już pewne: Scuroskoczek Gytia "Pulpet" Żarłoczna, Scurochomik Gandzia Płochliwa oraz Dziennoscur Greta "Zwisa mi wszystko" Spokojna - uwielbiam je wszystkie

Ano może faktycznie... robiło się błotko, które zasychając paskudziło wszystko, nie pamiętam dokładnie, na pewno Benek to był, wydałam znajomym kociarzom, gdyż scury zorganizowały całkowity bojkot kuwety (błotko robiło się z wody wyciekającej z poidła, bo scury nawet nie chciały zejść na żwirek)! Te...

Niestety moje ogony nie tolerują nic poza odpadami drewnianymi. Ale tak swoją drogą, zastanawiałam się jak czyścicie kuwetę po żwirku zbrylającym... U mnie to się maziło strasznie nie szło tego tak na bieżąco wymyć

To ja bym musiała taką kuwetę na całą półkę dać, bo leją po całości na całej powierzchni sitka i cała podłoga tonie... Zwłaszcza, że jak sikają z sitka, to to się tak uroczo rozbryzguje, ehhh :-\ Moje też są najbardziej zainteresowane hamakiem wtedy, gdy chcę go zdjąć :) a nawet gdy dwa boki odpięte...

A z tym sikaniem z góry to faktycznie, musi im to jakąś radość sprawiać, bo czasem (zwłaszcza po sprzątaniu) wdrapują się skubane na sitko żeby siknąć (każda po kolei)... Patrzą na mnie po tym jakby mówiły "no coooo? wycierasz czy nie? bo się kładę" i najspokojniej w świecie układają się d...