Łączyłam dzisiaj znów ogonki. Na początku nie było źle. Siedziały w kątach, później po małym kroczku się zbliżały do siebie. Jak Marley wąchał Leona to on tak tyłek mu wystawiał. Marley odszedł, a przy następnym zbliżeniu zaczęła się walka. Spadli z półki i jeszcze trochę się bili, a później Marley ...

Ok. Dzięki wielkie:) Życzcie mi i moim szczuraskom powodzenia

Marley jest agresywny i zastanawiam się, czy przy ponownym łączeniu nie będzie od razu atakował. Nadal smarować olejkiem? Po kilku spotkaniach nadal łączyć ich rano?

Nie chcę zaczynać nowego wątku, więc napiszę tutaj, bo również mam problem w łączeniu. Próbowałam połączyć dwa ogony, które miały już ze sobą do czynienia (mają poodgryzane paluszki). Przez miesiąc były w innych pomieszczeniach. Ściągnęłam je rano z "łóżek", wysmarowałam olejkiem do ciasta...

Moje szczurki tylko czasami zaczepiają królika i wykradają mu jedzenie, ale nigdy nie było żadnego problemu:)

Aktualne? Jaki ma charakterek?

692+3= 695

Miziasta [*]

Już widzę, jak ogonki wbiegają na moje ramię, kiedy tylko przyłożę rękę do klatki

Moje jechały kilka godzin i były bardzo spokojne. Myślę, że nie masz się czym martwić

haha: Okazało się, że to królik przegryzł kable. Szczury się jeszcze ich nie czepiają, ale dzięki za link. Na pewno niektóre porady się przydadzą

Co do spaceru to moja przyjaciółka dawno temu miała szczura, który na dworze chodził kolo nogi :D Ja mam dwa jeszcze nie za bardzo oswojone Ogoniaste Stwory i duży pokój jest minusem, bo trudno je znaleźć. Przecież nie będę trzymała biednych szczurków w klatce, dopóki się nie oswoją( nie wiem czy to...

Jak w temacie. Zdarzyło się to pierwszy raz. Macie jakieś sposoby, żeby tego nie robiły? Wiadomo, że nie wszystkie kable da się schować...

też jestem zainteresowana Leonem, bo Marley został sam;<
napisz do mnie. gadu:10727919

aktualne jeszcze??;>