Hej! Goszczę na tym forum od jakiegoś czasu, ale z różnych przyczyn nie założyłam jeszcze wątku moim dziewczynom. Dziś właśnie nadszedł ten dzień, gdyż nie mogę spać, przez co mam więcej czasu :D Przedstawię moje dziewczyny w kolejności, w jakiej do mnie trafily i pokrótce historię, dlaczego właśnie...

To jest o tyle dziwna sytuacja, że ona na rękę wchodzi najchętniej ze wszystkich, na zawołanie przychodzi też właściwie jako jedyna.. Nie boi się nas, a bynajmniej nie pokazuje tego. Dlatego mam z nią taki problem, bo pozornie wszystko jest jak należy. Jak pożyczę aparat, nagram coś

Ano i biega gdzie chce, podłoga, łóżko, parapet, fotel, komoda. Właściwie cały pokój oprócz biurka, ale akurat ono do szczęścia potrzebne szczurkom nie jest

Nagrac mi ciężko, bo nie mam czym ;) Biega 2-4 godziny dziennie, zależnie od mojego czasu i to nie jest atak z przysłowiową pianą na pysku. Ona sprawia wrazenie, jakby nie zdawała sobie sprawy z tego, że robi źle. 2 razy podbiegła z drugiego końca pokoju i chwyciła się mojej dłoni aż na niej zawisła...

Powód na pewno jest, tylko ja za Chiny nie mogę się go doszukać... Nie sądzę, żeby chodziło o zapachy, bo gryzie nie tylko mnie, ale i chłopaka i mamę i właściwie każdego, kto odważy się do niej zbliżyc (bo nie ukrywam, że wiele osób z mojego otoczenia jest sterroryzowanych i się do szczurka nie zbl...

Może opiszę całe nasze wspólne życie, tak po krótce :) Zuzannę mam z zoologa, wiadomo że na początku się bała i zdarzało się, że dziabła. Zaczęłam oswajanie, bo nigdy nie lubiła jak się ją dotykało. Piszczała w niebogłosy, jakby ją ze skóry obdzierali :P No ale się nie poddawałam. Generalnie gryzła ...

jestemsen ,a może szczurcia w ten sposób stara się zwrócić na siebie uwagę?Może głasków więcej potrzebuje?Był u mnie kiedyś szczurak,który mocno podszczypywał,gdy nikt się nim nie zajmował,albo gryzł w ucho,gdy siedział na ramieniu,a nie był głaskany.Potrafił nawet wyrwać mi z ręki długopis czy inn...

jestemsen, ja bym spróbowała się zastanowić w jakich konkretnie sytuacjach szczurek gryzie, być może czegoś się boi, czego nie dostrzegasz. być może ktoś zrobił mu krzywdę i kojarzy to sobie z pewnymi sytuacjami. To jest właśnie bardzo problematyczne, bo jak już wspominałam, nie widzę takich przeja...

Akurat w tym przypadku na pewno nie jest to forma zabawy ani nic z tych rzeczy. Szczurek jest z zoologa, gryzie od zawsze, mimo wszelkich prob oswojenia. Nie boi się nas, nie jest też agresywna, lubi się po nas wspinać i przebywać w naszym towarzystwie. Niestety gryzie nas nadali to boleśnie. Nie at...

Ok, więc może spróbuję obie metody Dzięki wielkie!

Wiem, wiem.. Ale to taka panna niedotykalska... Mam ją ze sklepu no i mimo wielu prób i wysiłków, oswojenie wyszło mi średnio. No i z tym dominowaniem mi też średnio idzie Więc wolałabym sposób z włożeniem paskudy do klatki, dlatego też o niego pytam

Czy karanie szczura ma sens? Dzisiaj jedno z moich zwierzątek podbiegło do mnie i dotkliwie ugryzło mnie w rękę.. Pomyślałam o tym, czy by jej za karę nie wsadzić z powrotem do klatki, w ramach pokuty , ale zwątpiłam. Czy szczur zrozumie, że to dla niego kara?

Moje szczury to chyba beznadziejny przypadek ;( Kupkają gdzie popadnie i są oporne na naukę Wciąż przekładam im te bobki do 'toalety' ale efekt jest dosłownie żaden. Jak mogę je jeszcze zachęcić?

Ja mam półeczki z pleksy. Chłopak przyniosł z pracy, wycielismy na wymiar i są łatwe w utrzymaniu i tanie, polecam

Ja moje pierwsze hamaczki miałam ze starych ręczników i prześcieradeł frotte Również stara polarowa czapka miała w klatce swoje drugie życie.