Dziękuję NemezisStar . Reszta ma się dobrze. Teraz uważniej obserwuję wszystkie po kolei. Mam chyba traumę, u Myni fuksem zauwazyłam, że coś jest nie tak, wyglądała jakby sobie spokojnie spała. Ale jak nie chciała podejść do świeżej sałaty zaczęło mnie to niepokoić. Nie wiem nawet jak długo tam tak ...

Myniuszku...

Wiem, że długo mnie tu nie było, dużo by opowiadać co się zdarzyło przez ten czas. Nie mam do tego jednak dzisiaj głowy. Weszłam tutaj, bo zaczęłam opowiadać szczurzą historię, a dziś jest dość istotny jej moment. Odeszła Mynia, nasz kochany szaraczek, mama 15stu Myniaczków. Miała tylko 1,5 roku. Wc...

Witaj. Piękne stadko Też mam swoją Lunkę, ale muszę przyznać, że umaszczenie Twojej jest urzekające No i mam nadzieję, że małe szczurze nieporozumienia wkrótce miną.

missia oj taaak... Brykają i są autentycznie ciekawe wszystkiego. Do tego szaleją w klatce cały czas, przez co mam wrażenie, że nie śpią :P Istna demolka do tego - hamaki ciągle do reperowania, plastikowe koszyki z powygryzanymi dziurami. Kotłują się i tłuką ze sobą niemiłosiernie - oczywiście wszy...

W końcu w domu! Maluchy urosły przez te dni prawie dwukrotnie. Do tego mają teraz dziesięciokrotnie więcej energii i ciężko jest je utrzymać w miejscu (czyt. nie modelują już tak ładnie do zdjęć ;D ). Wrzucam foty z wczoraj, robione trochę na szybko i tylko garstce ogonków. Jak poogarniam się ze wsz...

Kochana, strasznie mi przykro... Mam nadzieję, że maluszek czeka gdzieś w kącie na Ciebie i wszystko dobrze się skończy. Trzymam kciuki.

sciurus, napisałam Ci wiadomość i nie dostałam odpowiedzi. Proszę określ swoje stanowisko, muszę wiedzieć na czym stoję

sztefyn, do ładu doprowadzają się same doskonale, szkoda tylko, że nie opanowały jeszcze sprzątania parapetu


Ech, dostaję już powoli szału, bo od 10 dni nie ma mnie w domu... Musiałam wyjechać, a one tam tak siedzą i rosną beze mnie... Tęsknię przeokrutnie

"brak możliwości umycia się" - aż ciarki przechodzą...

Śledzimy wątek i cieszymy się, że wszystko zaczyna coraz lepiej wyglądać

No właśnie to jest to najtrudniejsze pytanie...

Co do płci - wszystkie jajka wystają już jak należy Nie mam więc już żadnych wątpliwości i tak oto oficjalnie donoszę, iż mamy 5 kawalerów i 10 pannic

missia , Magdonald - dziękujemy za miłe słowa :) Szczuraskom staramy się zapewnić jak najwięcej atrakcji kiedy tylko mamy okazję. Poza kopaniem w ziemi chyba jedną z ich ulubionych zabaw jest buszowanie w dużym pudełku wypełnionym po brzegi papierem toaletowym, papierem z niszczarki i smakowitymi k...

ann., na całe szczęście nie poruszają się jeszcze w trawie zbyt pewnie Poza tym brałam po dwa szczurki, żeby nie było dużego problemu z kontrolowaniem tego, gdzie spacerują
Czochrane regularnie, dziękujemy