Kilka dni temu odszedł Pysio ... Długo chorował, łapał wszystko co popadło ... Z wszystkiego wychodził ... Aż do teraz ... Płucka wysiadały, padał cały układ oddechowy, odpornościowy ... nie pomagały antybiotyki, wygrzewanie... Nie chciał jeść, pić ... Odszedł, gdy pojechałam do weta po kolejne wita...

Dziękujemy bardzo za mizianka i czułe uściski ;) Wczoraj mój facet kupił chłopaczkom zbożowego hamburgerka ;p Załączam fotki, do połowy zjedzonego Momusiowego ;D http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/809/g2v3.png Niestety Pyśka się nie uchował ;p Dziś Momo pokazał swoje zapędy alkoholowe, na s...

Cześć ! ;) Dość długo już tutaj wchodzę więc postanowiłam się pochwalić moimi chłopaczkami ;D Pierwszy był u mnie Momo: http://img199.imageshack.us/img199/1567/v0io.jpg Jest to strasznie panikujący Haszczak, który nienawidzi się głaskać ;D Dostałam go od chłopaka, gdy rozpaczałam po uśpieniu mojej D...

A więc. Byłam u weta, tym razem jeszcze innego i okazało się że to jednak ten nużeniec. Mieliście rację. Zmienię tego weta. Babka go zakropiła tą ivermektyną i wizyta za 2 tygodnie ;) zrezygnowałam z lecznicy w której od 3 lat leczymy wszystkie nasze rodzinne zwierzęta, bo potraktowali mnie dziś tak...

Pojadę dzisiaj na 100 procent do weta, ponieważ jadę też z mamą i jej kotami, to wezmę to coś na iv ;p

Dziękuję wam bardzo ! lecę dzisiaj do apteki!

Ach oczywiście widziała inne tematy na ten temat, ale wszędzie to są głównie pasożyty. I kolejne pytanie, jeśli to właśnie pasożyty, możliwe że wet jest idiotą i tego nie rozpoznał? Oglądało go 3 weterynarzy i nic...

Witam! Powracam znów z problemem odnośnie Pyśka, tego którego adoptowałam. Mianowicie od jakichś 4 miesięcy cały czas się drapie do krwi, tam gdzie sięga, jest cały w strupach i świeżych ranach. TYLKO DLACZEGO ?! Miałyście kiedyś taki przypadek? Oczywiście byłam u weta, leki zastrzyki za 150zł .. Ki...

Niestety ... Doszło do tego że kilka razy pogryzły się chłopoczki i to nie tylko do krwi ale chyba nawet blizna zostanie ;/
Dziwne ... Momo teraz boi się w ogóle dotyku ;/

Właśnie chodzi o to że Momo piszczy wtedy jakby go prąd popieścił . Ucieka, strasznie mu bije serce, oddycha ciężko. Jak Pysiek chce podejść to odpycha go łapkami. Nie daje mu się zbliżyć do siebie i strasznie się go boi. Nie wygląda to na to jakby sobie mieli ustalać hierarchię. Po prostu Pysiek si...

Witam ;p Mam dość duże doświadczenie ze szczurkami, ale powiem szczerze że spotkałam się pierwszy raz z czymś takim... Miałam swojego kluska, który zawsze był z innymi szczurkami. Gdy odeszła jego kumpela adoptowałam mu kumpla. I tu właśnie jest problem. "Nowy" podgryza mojego Momka po bok...

No problem, jak coś, to wal śmiało

Zgodzili się na szczury ;p ale to jest jeszcze kwestia sporna, czy je brać bo to 4h samochodem ;/

Muszę tam dzisiaj zadzwonić czy mogę szczurka, bo na psa się zawsze tam zgadzają xD Ja prywatnie, z ukochanym małpiszonem (czyt. chłopak) kiedyś jeździłam na kolonie, ale skoro mogę już prywatnie, to czemu nie?

Ooo ja tam w lipcu jadę na wakacje, już któryś rok z rzędu xD poznałybyśmy nasze kluski, ale wątpię czy w Borowiance wolno trzymać szczury xd