Oznajmiam,że wszoły opuściły moje szczuraski, dziewczyny są zdrowe i szczęśliwe. Poszło szybko i sprawnie,wystarczyły dwie dawki leku,ale podałam w razie czego jeszcze jedną - tzn weterynarz. Pozdrawiam wszystkich szczuromaniaków

Jak sytuacja? Rozumiem,ze czyscilas tylko klatkę,a nie całą chatę? Wypuszczalas chore szczurki na wybieg? Razem czy osobno? W klatce były razem czy osobno?

Moje dwie samiczki mają wszoły, prawdopodobnie od nowego podłoża- zaryzykowałam trociny i niestety tak się to skończyło. Starsza ma ponad rok, młodsza jakieś 5 miesięcy, a więc starsza jest jakby mniej odporna i ma ranki na karku. Jajeczek nie zauważyłam, ale jednego robala i owszem. Weterynarz dał ...

Jak wspominałam,ja już mam za sobą łączenie, rzeczywiście napisano o tym wiele, wiele informacji, z których skrzętnie korzystam. Mówię jedynie, że w chwili obecnej Tosia jest strasznie malutka, za malutka na pierwsze spotkanie z Mario, która jest dominantką i boję się, że zrobi Tosi krzywdę, nawet n...

Tak,one już znają swoje zapchy,bo mieszam trociny i chodzą - póki co osobno- w tych samych miejscach. Zbliżyłam je tez do siebie noskami,Mario od razu się najeżyła i chciała chapnąć małą.

Ja już raz łączyłam samiczki i jakoś to poszło, przez prawie rok żyły sobie zgodnie, śpiąc i mieszkając w jednej klatce,potem nagle zmarła Gabi i Mario czuła się w miarę dobrze,chociaż obecnie przesypia popołudnia w miejscach,gdzie do niedawna sypiała i przebywała Gabi.Dlatego sprawiłam sobie i jej ...

Wychodzi więc na to, że Mario jest dominantką. To niedobrze, bo teraz mam maleńką Tosię i boję się dziewczyny połączyć. Póki co jest u mnie od paru dni i po prostu wymieniam między klatkami ściółkę itd. Ale Mario jest teraz agresywna, jak wyczuwa maleńką, a Tosia...to takie maleństwo,że ledwo ją wid...

Moja Maryśka od małego jest pogodnym, towarzyskim, przytulaśnym szczurkiem. Uwielbia zarówno męża i mnie, jak i swoją starszą siostrę (a po odejściu do szczurkowego neba dużej Gabrysi, Marysia pokochała maluteńką Tosię). Jest naprawdę żywym skarbem. Istnieje tylko jeden problem - czy to z radości, c...

Witam wszystkich. Moja Gabrysia znienacka w sobotę umarła, myślę, że coś z ciśnieniem, miała za bardzo wyłupiaste oczy, nie wychodziła z legowiska i umarła chyba we śnie. W związku z tym Marysia została sama, a ma dopiero osiem miesięcy. Chcę szybko sprawić jej przyjaciółkę, a najlepiej dwie małe. C...

Mario miała infekcję, na szczęście już do siebie dochodzi, nie ma kichania, chrypania itp.

Moja Mario id dwóch dni kicha,ma zaczerwienione dookoła oczy,poza tym zachowuje się normalnie. Aha,i jak niucha,to trochę jakby chrapala,taki dźwięk. Ja mam alergię,teraz się zaczyna ten okres,możliwe,że ona też? Jest młodym szczurem,a jej koleżanka z klatki nie ma żadnych tego typu objawów

Kocham moje szczurki ,czy łyse, czy nie. One też się kochają, tak mi się wydaje,tylko ta mała ma taki sposób okazywania miłości. Nas też tak intensyniwe, z zapamiętaniem i straszliwą żywiołowością oblizuje i podgryza. Ma zdecydowanie ADHD. Starsza spokojniejsza, zezwala jej na te szalone objawy uczu...

One bardzo długo przebywają poza klatkę,biegają po całym mieszkaniu. W tygodniu od ok. 16 do 23, w weekendy nawet całe dni,o ile jestem z mężem w domu. Zachowują się jak psy, biegają,bawią się, zasypiają na nas lub na kanapach czy fotelach.To bardzo szczęśliwe szczurki. W klatce oczywiście śpią raze...

Moje samiczki od paru miesięcy mieszkają razem,dogadały się,tylko mała zbyt intensywnie sika dużą,dlatego starsza zaczęła łysieć na karku. Nie ma ran,ale brak sierści. Co mam robić?

Klatka stoi otwarta na podłodze, jest tak wysoka, że na niczym innym nie można jej postawić. Mają więc do niej dostęp i w środku smakołyki. Problem,że lubią podjadać na wybiegu, jakieś orzechy itp.,nawet ode mnie podkradają, o ile im pozwolę.