Skoczyła i uciekła, i tak naokoło. Teraz zorientowałam się , że mam przez nią krwiaka na uchu.

Dawno mnie nie było ^^ jak zawsze słodkie szczurki

Wypuściłam Yang na łóżku i sama sobie leżałam i ją obserwowałam. Gdy szczurzyca do mnie podeszła zaczęła drapać mnie po skórze gdzie rosną włosy. Potem przestała i jak mrugnęłam okiem ona jakby się na mnie rzuciła. O co jej chodziło?

Szpan? Seerio?
Nie robie nic dla szpanu

Na wakacje pod koniec roku :p.jak.luzno jest

Hym. Mala jest troche niespokojna. Nie rusza sie tylko spi a co do macania patrzylam, ale mam zerowe doswiadczenie w tych sprawach. Bo nigdy u mnie maluchy sie nie urodzily. Eh. Poczekamy zobaczymy. Ale szanse sa dosc duze. Jak byl trzymana z dwoma samcami. :/

Jasne. Ja jakby co sie odezwe. Musze miec pewnosc na 1000%.

Okej. Jeszcze sie zobaczy czy to ciaza.

Ja bym mogla zaadoptowac - ok, jasne. Ale u mnie nie ma ofert. Nigdzie. :/ moglabym na osiedlu powywieszac ogloszenia, ale nie ufam tym ludziom. Jak za free to pewnie na pokarm by poszly albo cos podobnego-.-

Urocze

No tak. Ale moj byl po 40 zl. A male oddam jak sie urodza i podrosna. Od razu szukalabym im domu. Pierwzego dnia po urodzeniu. ;) i jestem na 70% pewna ze to iaza bo mala go ciaga wrecz po ziemi. I wypuszczam ja na lozko. Przewaznie szuka miejsca zeby sie schowac. Nie ma problemu z braniem na rece i...

1. Kupilam dlatego, ze bylby wykastrowany a tamto to byli bracia bo byly widoczne jadra. W domu zobaczylam ze mala ich nie ma. No i okazala sie samiczka. Na szczescie dla mnie.

Chodzi o to, ze wczoraj kupilam w sklepie szczurka ktory mial byc " samcem ". Ma okolo 4 mies. W domu przy dokladnym obejtzeniu stwierdzilam, ze to samiczka z duzym brzuchem. Byla trzymana z 2 samcami . Wiem zw przez okolo 3 dni. Ale tam bylalewnie dluzej. Co o tym myslicie? A 2 problem to...

Na razie nic ;/

Nie ma jeszcze kolezanki bo sa problemy ze zdobyciem samiczki :c same samce. Ale oswoila sie i jest wypuszczana na lozko ok 1-2 godz. Na ziemie jeszcze nie bo na tyle jej nie ufamy i ona jes tak oswojona jeszcze.